UWAGA!

Ile będzie zarabiał prezydent

 Elbląg, Witold Wróblewski ma na razie jednego zastępcę - Janusza Nowaka
Witold Wróblewski ma na razie jednego zastępcę - Janusza Nowaka (fot. Anna Dembińska)

Witold Wróblewski może mieć trzech zastępców. Na razie znany jest jeden, co z dwoma pozostałymi nazwiskami? - To wszystko będzie zależeć od tego, jak sobie poukładam rozmowy, które jeszcze przede mną - stwierdził prezydent Elbląga. Wiadomo już za to, ile będzie zarabiał na tym stanowisku.

10940 złotych brutto – tyle od dzisiaj wynosi miesięczne wynagrodzenie prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego. Przypomnijmy, że w ubiegłej kadencji wynosiło 12030 złotych brutto, ale na mocy rozporządzenia Rady Ministrów zasadnicze pensje wójtów, burmistrzów i prezydentów miast zostały obniżone o 20 procent.
       - Gdybym się kierował tylko i wyłącznie wynagrodzeniem, to pewnie szukałbym gdzieś indziej pracy, a nie startował w wyborach na prezydenta. Ale wynagrodzenie też jest ważne, bo w końcu nie pracuje się tylko dla realizacji idei, ale również ma się swoje potrzeby życiowe – stwierdził Witold Wróblewski, prezydent Elbląga, pytany o to, czy jego wynagrodzenie jest adekwatne to zakresu obowiązków. - To wynagrodzenie jest niższe niż było, ale mam nadzieję z czasem też politycy zrozumieją, że zawód samorządowca to nie jest praca tylko przez osiem godzin. Można ten poziom wynagrodzenia oceniać różnie, ale tak jak jest, jest dobrze – dodał prezydent.
       Dopytywany przez portEl.pl przyznał, że prawdopodobnie będzie miał trzech zastępców. Dzisiaj jedynym zastępcą jest Janusz Nowak. Kiedy poznamy nazwiska pozostałych?
       - Jak tylko będę je znał, to Państwa powiadomię. Na dzisiaj wiceprezydentem jest Janusz Nowak. Co będzie dalej, to musi chwilę potrwać. Chcę ustalić skład taki, żebym był zadowolony i byśmy te zadania, które są, realizować w sposób kompetentny i dobry – stwierdził. - Wiceprezydentów chyba będzie trzech, Decyzja nie jest do końca wykrystalizowana. Wiele będzie zależeć od tego, jak poukładam sobie wszystkie rozmowy, które jeszcze są przede mną.
       Przed prezydentem również głosowanie w sprawie budżetu Elbląga na 2019 rok, który zgodnie z projektem przedstawionym 15 listopada opiewa na 622 miliony złotych.
       - W związku z kampanią wyborczą i brakiem sesji przed wyborami nie było uchwał okołobudżetowych, które poprzedzają budżet. Na sesji 20 grudnia przedstawię projekty tych uchwał. Głosowanie nad budżetem powinno się odbyć w styczniu 2019 roku. Wcześniej jednak wrócę do propozycji finansów na całą kadencję, którą przedstawiałem jeszcze przed wyborami. Zamierzam zmniejszyć dług miasta o 25 mln złotych w tej kadencji, by uwolnić 66 mln złotych na wkłady własne, które przyniosą nam ponad 400 mln złotych z funduszy unijnych – zapowiedział Witold Wróblewski. - Przypomnę, że radni Prawa i Sprawiedliwości bez większej dyskusji wyrzucili ten pomysł do kosza. Ja do niego wracam, bo to jest podejście, które pozwoli nam miasto rozwijać. Niestety, po zachowaniu Rady poprzedniej kadencji jestem w gorszej sytuacji negocjacyjnej w rozmowach z bankami na temat spłaty zadłużenia. Wróciliśmy jednak do rozmów i myślę, że koszt tych zmian powinien być podobny do propozycji sprzed wyborów. Chciałbym tę sprawę postawić na sesji Rady Miejskiej 20 grudnia, a jeśli nie, to wnioskować o zwołanie sesji nadzwyczajnej.
       Przypomnijmy, że w ówczesnej propozycji wydłużenie terminu spłaty obligacji oraz niektórych kredytów przez miasto o nawet 10 lat miało kosztować miasto 9 milionów złotych.
      
RG

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Ciekaw jestem która firma poza spółkami skarbu państwa i zależnymi od państwowych pieniędzy instytucji chciałaby zapłacić takie pieniądze nic nie umiejącemu politykowi zawód dyrektor.
  • No chyba nikt z PO nie "zaszczyci" programu pana Wróblewskiego? W poprzedniej kadencji wyraźnie pan Wróblewski pokazał gdzie ma program PO, tym samym koalicji też nie było. " nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki ". No i Elbląg 120 tyś ma budżet 600 mln, a Olsztyn 140 tyś z budżetem 1mld 400 mln. Coś pan do tej pory zrobił żeby chociaż nasz budżet opiewał na 1 mld zł?
  • To ci podniosę podatki
  • Gdybym się kierował tylko i wyłącznie wynagrodzeniem, to pewnie szukałbym gdzieś indziej pracy, a nie startował w wyborach na prezydenta. .. .. no nie gdzie ????
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    31
    11
    czytaćzezrozumieniem(2018-11-28)
  • @ Witold - to nie o wysokość podatków chodzi, a o inwestorów. I nie o Biedronki, Lidle itp. Trzeba zatem mieć wizje i konkretny prorozwojowy program, którego Witoldzie nie ma.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    22
    9
    wicia(2018-11-28)
  • Z takimi kwalifikacjami inną pracę to wy byście na paleciaku w Lidlu znaleźli. Was cwaniaki ta polityka to od biedy uratowała, wy dobrodzieje zakichane.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    36
    8
    Deckard(2018-11-28)
  • 7 600 na rękę Panie Prezydencie to mało ? Co maja powiedzieć Ci co mają najniższą krajową a miasto co roku podnosi opłaty wraz z Radą Miejską A nie wiadomo co jeszcze z centralnym. Oj, oj.
  • "- Gdybym się kierował tylko i wyłącznie wynagrodzeniem, to pewnie szukałbym gdzieś indziej pracy, a nie startował w wyborach na prezydenta. " Ze co? Wiecej to mu tylko juz w Sejmie zaplaca i wszystko za darmo z publicznych pieniedzy. Oto mu chodzilo, bo napewnie nie o kase w Zabce.
  • A skromne apanaże dzieci pisowskich powyżej 15 000 na skromnych stołeczkach w spółkach skarbu państwa. .. ..
  • Ja oddam moje poboru z ZUS niecałe osiemset zl i niech żyje. Dobrze ze dostał aut od mojej rodziny czuliśmy co będzie.
  • A jaki deficyt ma Olsztyn? Mniejszy niż Elbląg???
  • Pan prezydent za stworzenie milionów miejsc pracy na Modrzewinie powinien zarabiać 10 milionów złotych miesięcznie i to też byłoby za mało żeby odwdzięczyć się mu za trud i wysiłek
Reklama