UWAGA!

Jak minął 30 kwietnia w Urzędzie Skarbowym?

Niestety, wielu elblążan pozostawiło rozliczenie podatku dochodowego za 2011 rok na ostatnią chwilę. 30 kwietnia ponad 1260 osób pobrało numerki do stanowisk obsługi znajdujących się na terenie urzędu, by złożyć swoje zeznanie podatkowe, jak również dokonać innych czynności związanych z podatkiem dochodowym za 2011 r.

Również tzw. „Szybkie Okienko” w tym dniu cieszyło się dużym powodzeniem. Ponad 700 osób skorzystało z tej formy rozliczenia z fiskusem.
       Na szczęście dla spóźnialskich, od godziny 15 do 18 można było w Punkcie Informacyjnym urzędu pozostawić swoje zeznanie podatkowe bez jego sprawdzania. Z tej formy rozliczenia skorzystało ponad 500 osób. Oczywiście, jak co roku znalazły się również i takie osoby, które przed 18 odwiedziły urząd, by pobierać druki podatkowe, na szczęście tego typu sytuacje były marginalne.
       Zgodnie informacjami, jakie wcześniej podawano, spóźnialscy mieli jeszcze jedną szansę, by rozliczyć się z fiskusem w ustawowym terminie. Od godziny 18 do 24 w przedsionku głównym urzędu postawiono „urnę”, gdzie można było wrzucać rozliczone zeznania podatkowe za 2011 r., tym samym zachowując obowiązek złożenia zeznania do 30 kwietnia. Ponad 150 osób skorzystało z tej formy rozliczenia z fiskusem.
       Ci z nas, którzy w pośpiechu dnia codziennego nie znaleźli czasu na wizytę w urzędzie czy też nie zdążyli skorzystać z elektronicznej formy rozliczenia z fiskusem, mogli wysłać swoje zeznanie podatkowe pocztą na adres urzędu skarbowego zgodnie z miejscem zamieszkania. Przesłanie deklaracji pocztą gwarantuje nam zachowanie terminu ustawowego, nawet jeśli dojdzie ona w dniach następnych. Termin zachowany będzie oczywiście w przypadku, gdy deklarację wyśle się w ustawowym terminie. Liczy się zatem data wysłania przesyłki, a nie data jej dotarcia do Urzędu Skarbowego.
       Fajerwerków, co prawda, nie było, ale udało się w Elblągu pomyślnie zakończyć ostatni już dzień tegorocznej akcji zeznań. Dla Urzędu Skarbowego w Elblągu oczywiście to nie koniec pracy. Jak wiadomo, urząd ma zaledwie trzy miesiące od złożenia zeznania podatkowego na dokonanie zwrotu nadpłaty podatku. Z pewnością nie obędzie się również bez konieczności poprawy niektórych zeznań podatkowych, ale w tym zakresie, jak co roku, będzie można liczyć na pomoc i przychylność pracowników urzędu w kwestii poprawy błędnej deklaracji.
      
Sławomir Tymuszkin, US w Elblągu

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Ja nie rozumiem dlaczego ludzie czekaja do samego konca. Zreszta podobna sytuajca jest z zakupem biletow miesiecznych, a przeciez mozna takie rzeczy zalatwic wczesniej.
  • a ja rozumiem. Po to jest termin żeby w nim dokonac rozliczenia i nawet gdyby połowa elblażan przyszła 30 kwietnia i pobrała numerki to urzędasy maja warować i służyć podatnikom aż do ostatniego rozliczenia. Jestem za tym żeby darmozjadom urzędniczym nie ułatwiać zadania, wręcz przeciwnie. A dzisiaj cały urząd ma wielki długi weekend i niby z jakiej racji. Rozliczenie podatkowe powinno być do 2 maja.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    podatnik(2012-05-02)
  • i co z tego że ostatniego dnia, taki sam dzień do rozliczenia tyle że ostatni, . .. .no coments. co komu do tego kto kiedy się rozlicza.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Anty system(2012-05-02)
  • podatnik. .. ale z Ciebie pacan. Właśnie przez często upierdliwych petentów urzędnicy są nie mili bo ile można znosić gamoni. Urzędnik też człowiek i pracuje na swój chleb jak każdy inny. Nie siedzi tam całymi dniami i kawkę popija a ma swoje zadania do wykonania. Urzędnicy nie mają długiego weekendu chyba, ze sobie urlop biorą do czego przecież też mają prawo. I nie chodzi tu o to że nie można składać zeznań 30-go a trzeba wcześniej tylko o to, że każdy zostawia to na ostatnią chwile a potem marudzi i jęczy, że w kolejce musi stać.
  • Podatnik ale z ciebie cymbał stań po drugiej stronie to się obudzisz.
  • podatniku - jak sam jesteś chamem i zachowujesz sie po chamsku do innych to i tak traktujesz ludzi ktorzy cie maja obsluzyc - znam to z autopsji- a najgorsi sa ci mlodzi bez szkoly - ale sie madrzyc i rozdziawiac ryj to pierwsi.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    tez podatnik(2012-05-02)
  • liż rowa
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    urzedas(2012-05-02)
  • Powiem tak, moim zdaniem urzad 30 kwietnia powinien byc czynny normalnie i nie powinien wystawiac zadnej urny do polnocy. Moze to zmobiliziwaloby gamonii rozliczajacych sie na sam koniec.
  • Nie od dziś wiadomo ze urzednicy to darmozjady utrzymywani z naszych wypracowanych pieniędzy więc to oni mają podporządkować się nam petentom a nie my im. Siedzi taka jedna z drugą krowa i nawet jej się papierów nie chce przejrzeć albo robi to z wielka łaską. Ona zmęczona bo jej duszno albo klimakterium przechodzi. A poszła ty na bruk jak nie pasi stare padło. Skończy się okres rozliczen i znowu lenie patentowane będą myślały jak przetrwać 8 godzin w pracy bo nuda wieje, robic się nie chce a od kawy w jamie gębowej same czarne zęby. Za coś ten odpad społeczny pieniadze bierze.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Listkiewicz(2012-05-03)
  • Byłem w US 26.04.2012r. kolejka długa jak diabli na 9 wyznaczonych stanowisk do przyjmowania rozliczeń przez 1 godz. były czynne 2 stanowiska a po godzinie 3 stanowiska. Siedziałem i czekałem ok 3 godz. na przyjęcie PIT 37. Robię tak od kiedy oddałem bez sprawdzenia i był źle rozliczony a potem same problemy tony pism wyjaśniających i oczywiście kara finansowa. US pozwalniał pracowników i tak jest a w zamian wystawił urnę i zaciera ręce że komuś wlepi kare za źle rozliczony PIT. A tak nawiasem mówiąc skoro naczelnik pozwalniał pracowników to sam powinien zasiąść na stanowisku i przyjmować PITY a nie my mamy stać kilka godzin w US.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ~~kolo~~(2012-05-03)
Reklama