UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Wczoraj rzecznik prasowy teatru Pan Walczak, podszedł i podłożył list wychwalający Pana Dyrektora do jedne(-j-go) z pracowników mówiąc po prostu: Chcesz tu pracować? Co on(-a) miał(-a) zrobić? podpisał(-a). Klika i tyle.
  • "Teatr bardzo dramatyczny w Elblągu" - Stanisław Tym - były dyrektor tegoż. Cała sprawa potem będzie mogła zostać adoptowana na elbląską scenę, jak listy Osieckiej, tyle że będą to "Anonimy do ministra i marszałka" - jest wyrazisty konflikt, schizofreniczny bohater zbiorowy, czarny lud, polityka w tle, seks i pieniądze jeśli się nie pojawiały to w tekście inscenizacji się doda, wszak sztuka dopuszcza pewne przerysowania.
  • Zastanawiam się, co się dzieje z tymi dyrektorami. Z wielu instytucji dochodzą głosy, że sobie nie radzą, bo albo źle traktują podwładnych albo brakuje im kompetencji do zarządzania. A przecież wystarczy być miłym, szanować ludzi i podejmować mądre decyzje.
  • 100% prawda. Większość pracowników modli się, by ten człowiek już odszedł. By wrócono im godność, szacunek i obiektywną ocenę pracy.
Reklama