Od wczoraj w Kaliningradzie urzęduje nowy gubernator obwodu. Georgij Boos uważa, iż nastąpił czas na kolegialne podejmowanie decyzji dotyczących nadbałtyckiej enklawy Rosji.
Georgij Boos, nowy gubernator obwodu zastąpił na tym stanowisku admirała Władimira Jegorowa, który zwyciężył w bezpośrednich wyborach - jak się okazało drugich i zarazem ostatnich w nowej historii Rosji. Boos był poprzednio wiceprzewodniczącym rosyjskiej Dumy Państwowej. Pozostaje w dobrych stosunkach z Jurijem Łużkowem, merem Moskwy (nota bene ojcem chrzestnym córki Georgija Boosa).
Nowy gubernator przystąpił do formowania rządu obwodu kaliningradzkiego, bo taką nazwę przyjmie dotychczasowa administracja regionu. Zmiana nazwy wskazuje, iż rozpoczyna się nowy okres w zarządzaniu nadbałtycką enklawą. Nowy gubernator uważa, iż nastąpił czas na kolegialne podejmowanie decyzji.
Na uroczystość inauguracji nowego gubernatora do Kaliningradu przybyło ponad 600 polityków i przedstawicieli świata biznesu - głównie ze stolicy Rosji. Z tej okazji mieszkańcom zafundowano pokaz sztucznych ogni (opłacony przez obejmującego urząd) i dyskotekę na głównym placu w mieście, gdzie jeszcze kilka miesięcy temu stał pomnik Lenina. Teraz nad placem Zwycięstwa góruje prawosławna katedra Chrystusa Zbawiciela.
Nowy gubernator przystąpił do formowania rządu obwodu kaliningradzkiego, bo taką nazwę przyjmie dotychczasowa administracja regionu. Zmiana nazwy wskazuje, iż rozpoczyna się nowy okres w zarządzaniu nadbałtycką enklawą. Nowy gubernator uważa, iż nastąpił czas na kolegialne podejmowanie decyzji.
Na uroczystość inauguracji nowego gubernatora do Kaliningradu przybyło ponad 600 polityków i przedstawicieli świata biznesu - głównie ze stolicy Rosji. Z tej okazji mieszkańcom zafundowano pokaz sztucznych ogni (opłacony przez obejmującego urząd) i dyskotekę na głównym placu w mieście, gdzie jeszcze kilka miesięcy temu stał pomnik Lenina. Teraz nad placem Zwycięstwa góruje prawosławna katedra Chrystusa Zbawiciela.
MUR