UWAGA!

Kaliningrad: Samolotem do Bawarii

W najbliższym czasie w kaliningradzkiego portu lotniczego Chrabrowo zostanie uruchomione połączenie lotniczne do Monachium.

Trwają przygotowania do pierwszego próbnego lotu samolotu rosyjskich linii lotniczych z Jekaterynburga, które zamierzają tuż przed letnim sezonem uruchomić stałe połączenie do Niemiec. Wybrano Monachium. Strona niemiecka prowadzi już zakrojoną na szeroką skalę kampanię reklamową. Zapewniła też swój udział w przyciągnięciu potencjalnych pasażerów z Niemiec.
     Sam pomysł pojawił się w głębi Rosji, w Jekaterterynburgu. Tamtejsze linie lotnicze widzą możliwości rozwojowe połączeń lotniczych, wynikające z bardzo korzystnego położenia Kaliningradu.
     Planowane połączenie ma być obsługiwane przez nowy samolot Tu-154 M. Loty na trasie Kaliningrad-Monachium-Kaliningrad mają się odbywać raz w tygodniu. Cena biletu w obie strony wyniesie 250 dolarów. Przewoźnik twierdzi, że za taką kwotę podróżny oprócz biletu lotniczego otrzyma również specjalny bilet na przejazd niemieckimi kolejami. Będzie mógł dojechać pociągiem z Monachium do dowolnego miasta w Niemczech lub do Bazylei w Szwajcarii albo do Salzburga w Austrii - podały kaliningradzkie media.
     Próby połączenia stolicy obwodu kaliningradzkiego z Niemcami trwają już od ładnych paru lat. Gdyby obecna inicjatywa została zrealizowana, będzie to pierwsze regularne połączenie z niemieckim miastem. Kaliningrad posiada już regularne połączenia lotnicze m.in. z Warszawą oraz z Kopenhagą.
MUR

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • I co z tego. Jak to się ma do tego, że mieszkam w Elblągu ?
  • No tak Elbląg to taka powiatowa mieścina, a niektórzy uważają ją z metropolię. Są tak zapatrzeni w siebie i koniuszek swego nosa, że nie chca i boja sie wiedzieć, co dzieje sie za miedza - u sąsiadów. gdybyś popatrzeć, co tam sę dzieje - naprawdę mozna wyciągnąć wnioski. Chociażby fakt,żetam co jakiś czas uruchamiane są nowe zakłady pracy, a u nas? Warto jednak poczytać, co u ruskich się dzieje. Nie tylko karabiny, krew i przestepstwa. a samolotem do Niemiec polecieć od sasiadów - czemu nie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Romulus(2004-03-10)
  • czy nie za duzo tych bratnich wiadomosci, kogo obchodza lokalne historyjki z tamtego miasta, wystarcza ze kiedys mieszkalem przy Krolewieckiej i czasami wpadalem do Kaliningradzkiej
Reklama