Elbląscy policjanci wspólnie ze strażnikami miejskimi kontrolują kąpieliska wodne - zwłaszcza te niestrzeżone. – Chodzi o uchronienie osób kąpiących się przed niebezpieczeństwami, jakie mogą je spotkać podczas wypoczynku nad wodą – wyjaśnia Justyna Grzeczka z zespołu prasowego KMP w Elblągu.
Woda, nawet ta pozornie najspokojniejsza, jest groźnym i niebezpiecznym żywiołem. Większość utonięć jest rezultatem lekkomyślności ludzi, korzystania z kąpieli w miejscach niestrzeżonych. Elbląscy policjanci wraz z funkcjonariuszami Straży Miejskiej przez całe wakacje będą kontrolować kąpieliska, a zwłaszcza te niestrzeżone.
- Patrole reagują na zdarzenia związane m.in. ze spożywaniem alkoholu, zakłócaniem spokoju i porządku publicznego, wybrykami chuligańskimi – mówi Justyna Grzeczka z zespołu prasowego KMP w Elblągu.
Oto kilka prostych zasad, których przestrzeganie ustrzeże nas od tragedii. Po pierwsze - kąpiemy się tylko w miejscach dozwolonych i strzeżonych, bezwzględnie stosujemy się do regulaminu kąpieliska oraz do poleceń ratownika. Uwaga rodzice - dzieci powinny pływać w specjalnych rękawkach i pod czujnym okiem dorosłych.
Słońce, choć przyjemnie grzeje, może być niebezpieczne. Należy pamiętać, że po dłuższym opalaniu nie wchodzimy bezpośrednio do wody – należy stopniowo moczyć ciało, żeby uniknąć szoku termicznego.
Materace należy zostawić na brzegu - nie wypływajmy na nich na środek jeziora.
Policjanci upominają także - nigdy nie pijemy alkoholu i nie zażywamy środków odurzających, bo mogą stać się przyczyną nieszczęścia.
W trakcie kąpieli nie krzyczymy i nie hałasujemy, a pomocy wzywamy tylko wtedy, kiedy jest ona rzeczywiście potrzebna.
I jeszcze jednak ważna kwestia - nie wolno kąpać się w portach, na przystani, przy zaporach wodnych, mostach, w ujęciach wody pitnej, stawach hodowlanych czy basenach przeciwpożarowych.
- Patrole reagują na zdarzenia związane m.in. ze spożywaniem alkoholu, zakłócaniem spokoju i porządku publicznego, wybrykami chuligańskimi – mówi Justyna Grzeczka z zespołu prasowego KMP w Elblągu.
Oto kilka prostych zasad, których przestrzeganie ustrzeże nas od tragedii. Po pierwsze - kąpiemy się tylko w miejscach dozwolonych i strzeżonych, bezwzględnie stosujemy się do regulaminu kąpieliska oraz do poleceń ratownika. Uwaga rodzice - dzieci powinny pływać w specjalnych rękawkach i pod czujnym okiem dorosłych.
Słońce, choć przyjemnie grzeje, może być niebezpieczne. Należy pamiętać, że po dłuższym opalaniu nie wchodzimy bezpośrednio do wody – należy stopniowo moczyć ciało, żeby uniknąć szoku termicznego.
Materace należy zostawić na brzegu - nie wypływajmy na nich na środek jeziora.
Policjanci upominają także - nigdy nie pijemy alkoholu i nie zażywamy środków odurzających, bo mogą stać się przyczyną nieszczęścia.
W trakcie kąpieli nie krzyczymy i nie hałasujemy, a pomocy wzywamy tylko wtedy, kiedy jest ona rzeczywiście potrzebna.
I jeszcze jednak ważna kwestia - nie wolno kąpać się w portach, na przystani, przy zaporach wodnych, mostach, w ujęciach wody pitnej, stawach hodowlanych czy basenach przeciwpożarowych.
A