UWAGA!

Kara za osiągnięcia

1 miliard 147 milionów złotych, czyli tyle samo co w tym roku przeznaczył na przyszły rok Narodowy Fundusz Zdrowia oddziałowi warmińsko-mazurskiemu.

Urząd Marszałkowski interweniował i żądał zmian, ale do tej pory interwencje nie dały żadnego rezultatu. Władze województwa zapowiadają kolejne protesty, bo pieniędzy potrzeba znacznie więcej. Zdaniem wicemarszałka województwa - Piotra Żuchowskiego, pieniądze dla poszczególnych regionów dzielone były według opracowanego przez Ministerstwo Zdrowia algorytmu, który na Warmii i Mazurach nie sprawdził się, a tak niska kwota dla Funduszu Zdrowia na przyszły rok to po prostu kara za to, co do tej pory udało się osiągnąć.

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • a co się udało osiągnąć? kolejki do specjalistó po 6 miechów bo przykręcili? a tu premii za gospodarnośc nie ma i nie bedzie, stąd pewnie te protesty
  • no to sie ciesz że 6 miesięcy, a nie jak w reszcie kraju 12miesiecy, lub jak w szwecji lub anglii blisko 2 lata. a poza tym to tu jest jeden z najlepiej funkcjonujących szpitali w polsce, bez długów, z nowoczesnym sprzętem i certyfikatami i nagrodami jakości. W normalnym kraju każda ubezpieczalnia walczyłaby o kontrakt z takim szpitalem. No a w polsce to szpital musi błagać o kasę, żeby działać. paranoja.......
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    krajan(2005-07-29)
Reklama