W miniony weekend braniewscy policjanci zatrzymali trzech kierowców, którzy złamali prawo. Każdy z nich kierował autem będąc pod działaniem alkoholu oraz złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.
Pierwszy z zatrzymanych uczestników ruchu drogowego został skontrolowany w piątek (25 listopada) na ul. Elbląskiej w Braniewie. 55-letni rowerzysta miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto okazało się, że cyklista miał sądowy zakaz prowadzenia rowerów, który obowiązuje do października 2013 roku. Teraz Janusz K. odpowie przed sądem za złamanie sądowego zakazu oraz kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Za złamanie sądowego zakazu odpowie również 49-letni kierowca mitsubishi, który został zatrzymany do kontroli drogowej w Pakoszach. Waldemar K. wiedział o postanowieniu sądu, a mimo tego zdecydował się na prowadzenie auta.
Ostatni z kierowców został skontrolowany w Wielkim Wierznie. 17-latek znajdował się po użyciu alkoholu i jechał rowerem. Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie cyklisty 0,26 promila alkoholu. Teraz mężczyźni ze swojego zachowania będą tłumaczyć się przed sądem.
Za złamanie sądowego zakazu odpowie również 49-letni kierowca mitsubishi, który został zatrzymany do kontroli drogowej w Pakoszach. Waldemar K. wiedział o postanowieniu sądu, a mimo tego zdecydował się na prowadzenie auta.
Ostatni z kierowców został skontrolowany w Wielkim Wierznie. 17-latek znajdował się po użyciu alkoholu i jechał rowerem. Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie cyklisty 0,26 promila alkoholu. Teraz mężczyźni ze swojego zachowania będą tłumaczyć się przed sądem.
KWP w Olsztynie