Klub z problemami

Nie od dziś wiadomo, że elbląski klub boryka się ze sporymi kłopotami finansowymi. Pieniądze otrzymane z Urzędu Miejskiego oraz browaru to 60 procent budżetu. Wprawdzie jest jeszcze rada sponsorska, która co miesiąc także przeznacza środki na działalność klubu, jednak wszystkie zebrane pieniądze nie wystarczają, by zamknąć budżet. Dlatego też podczas wczorajszego spotkania w głównej mierze rozmawiano nad przyszłością klubu, który bez wątpienia jest najlepszą wizytówka naszego miasta na arenie sportowej.
     Obecny na spotkaniu wiceprezydent Elbląga Marek Gliszczyński potwierdził dalszą pomoc ze strony Urzędu dla kobiecego szczypiorniaka, jednocześnie apelując o pomoc do elbląskich biznesmenów.
     - Jesteśmy nadal skłonni pomagać klubowi na tyle, na ile nie tylko pozwalają nam środki finansowe, ale także przepisy - stwierdził Marek Gliszczyński. - Na pewno poziom finansowania, który mieliśmy do tej pory, utrzyma się i o to mogą być nasze piłkarki spokojne. Jednak nie jesteśmy w stanie wspólnie z browarem sami utrzymać tego klubu. Potrzebni są jeszcze inni sponsorzy i tu apeluję o pomoc do naszych przedsiębiorców i biznesmenów. Chciałbym, aby powstała taka rada sponsorska, która swoją działalnością skutecznie zapewni stabilność finansową klubu. Myślę, że zawodniczki swoją grą udowadniają, że każda wydana na klub złotówka jest dobrze inwestowana.
     Podczas spotkania wszyscy - zarówno władze miasta, parlamentarzyści jak i przedsiębiorcy - stwierdzili, że nie wypadałoby, gdyby miało się okazać, że Elbląga nie stać na finansowanie jednego klubu pierwszoligowego.
     - Prowadząc biznes trzeba analizować wiele czynników - stwierdził Kazimierz Szpaicher, prezes Giełdy Elbląskiej. - Widząc dotychczasową działalność tego klubu, efekty oraz determinację zarządu, a także patrząc na możliwości naszej firmy, ale również i korzyści wynikające ze współpracy z EB Startem uznałem, że nadal trzeba współpracować i wspierać klub. Mam nadzieję, że podobne zdanie mają pozostali obecni dziś na spotkaniu przedsiębiorcy i biznesmeni. Musimy pamiętać, że współtworząc ten klub kreujemy pozytywny wizerunek Elbląga, ale także pozytywny wizerunek naszych firm w oczach innych miast. Tym samym pokazujemy, że firmy w naszym mieście nie odcinają się od mieszkańców od działalności na tym terenie, a wręcz przeciwnie są razem z nimi. I to właśnie pozwala by przekonać innych, że powinniśmy być razem, a w związku z tym również wspomagać tego typu działalność. Na pewno upadek klubu pokazałby negatywny wizerunek nas wszystkich przedsiębiorców jako ludzi, którzy nie są w pełni wiarygodni, nie potrafią działać wspólnie i dlatego też i nie potrafili utrzymać drużyny.
     Podczas spotkania piłkarki ręczne w ramach podziękowania, a także, by zachęcić do dalszego sponsorowania, wręczyły drobne upominki i wyróżnienia osobom najbardziej zasłużonym dla klubu.
     
      Osoby i instytucje nagrodzone przez klub: Henryk Słonina (prezydent miasta), Marek Gliszczyński (w-ce prezydent miasta), Roman Korzeniowski i Zdzisław Kremski (Elbrewery Company Ltd.), Wojciech Chwiałkowski (Elbląskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej), Janusz Celka (Przedsiębiorstwo Dróg i Mostów), Józef Hytry (Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania), Kazimierz Szpaicher (Giełda Elbląska), Tadeusz Grodziewicz (Elbląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji), Joanna Majewska (Hotel Europa), Dariusz Ostrowski (Bank Millenium), Andrzej Pniak (PPHU Kompakt), Tadeusz Naguszewski (Wojewódzki Szpital Zespolony), Marek Glegoła (Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji), Józef Hryniewicz (Szpital Miejski), Stanisław Haliniak (PSS Społem), Maciej Bukowski (Cleaner), Jerzy Muszyński (Promus), Janusz Lewandowski (prezes Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Ręcznej).