UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • stare dziady z PZPRowskim rodowodem to aktualnie 50 % pisiorków -pisiaku. Hasło komuniści złodzieje teraz w ojczyźnie DOJNEJ idealnie przylega do obecnie udających że kierują krajem. Ty wyborco nie łudź się, że tak będą wam rozdawać jak za komuny wiecznie. No, wybłagaliście by komuna wróciła -i wróciła
  • haha oni sa zalosni, to cale PO i ten caly KOD. czuje ze pukaja mi do drzwi ktore zamknalem im przed nosem, probuja wejsc oknem ktorym przycialem im paluchy, teraz ida kominem, rozpale ogien. Niedlugo jurek motorowka bedzie probowal sie dostac kiblem jak szczur co wtedy zrobie? spuszcze wode zamkne klape.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    28
    2
    turban(2016-05-09)
  • Jak widać na załączonym obrazku i słychać w mieście pan Kawa wpatrzony jest w naszego przemiłego pana senatora że hej!
  • Komuny nigdy nie obalono a tym bardziej nie zrobił tego Wałęsa. Dowodem na to że komuny nie obalono jest chociażby to że pierwszym prezydentem III Rzeczpospolitej został Jaruzelski a wicepremierem generał SB- Kiszczak. Komuna zdechła sama gdy nastał Gorbaczow i rozpadł zię ZSRR. A że przypadkowo stało sie to w czasie gdy Gdańsk szykował się do strajków - Wałęsa przypisał to sobie. Jedyne co zrobił Wałęsa to to że aby ratować pozostałe po komunie sieroty - PODSTĘPNIE OBALIŁ SOLIDARNOŚĆ! Te uratowane przez Wałęsę sieroty stworzyły Polsce nowa komunę tylko w trochę innym stylu. Dzisiaj historia mówi że w latach 80tych stronami konfliktu była Solidarność która chciała obalic komunistyczny rząd i komunisci którzy chcieli nadal trzymać nieudolną władzę. Nie mówi sie o trzeciej stronie konfliktu, zakamuflowanej w Solidarności - zydach - których cel był całkiem inny niż cele Solidarności. Ich celem był powrót do władzy od której odsunął ich Gomółka - czym dla wielu z nich złamał karierę. Mocnym dowodem na to jest Michnik, o którego pochodzeniu wtedy nikt nie wiedział. To on własnie podczas libacji w Magdalence, widząc osiągniety już cel. wzniósł toast w strone Kiszczaka i powiedział: "Piję za taki rząd gdzie Lechu (Wałęsa) będzie premierem, a pan generale ministrem spraw wewnetrznych" po czym wlał w gardło szklanę wódy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    29
    2
    hrabia_George(2016-05-09)
  • Dzieki temu podstepowi, sieroty po nieboszczce komunie stworzylły nowy system który właśnie trwa do dziś. Komunisci sami dobrze wiedzieli ze komuny nadszedł kres i ze jesli teraz przegrają z 10 milionową Solidarnością to może być z nimi tak samo jak z polskimi patriotami którzy w latach 40 -tych i 50-tych trafiali w ich ręce. Aby przeniknąć w szeregi Solidarności zrobili swojego agenta Bolka koniem trojańskim, którego zadaniem było puścić Solidarność na fałszywy, ślepy tor, gdzieś na bocznicę. Rozruchy w stoczni były ku temu okazją. Strajk był nieunikniony. Komuniści widząc zagrożenie w tym że przywództwo strajku może objąć zagorzały antykomunista Andrzej Gwiazda - postanowili wykreować "lepszego" swojego przywódcę - Wałęsę. Aby ich kandydat zdobył zaufanie narodu który go wybierze, dali mu do odegrania teatrzyk. , Miał w nim zagrać role odważnego antykomunisty który walczy o dobro Polaków. Sztuka ta była prosta - pozwolono Wałęsie zrobić kilka kroków dalej - tych kroków za które w tamtych czasach inni już płacili życiem lub w najlepszym przypadku zdrowiem. Pozwolono mu na wrogie okrzyki pod adresem ówczesnej władzy, i jednocześnie zagwarantowano mu bezkarność za to co powie. Nie każdy dzisiaj wie że taki okrzyk w tamtych czasach nadzwyczaj zwracał uwagę każdego Polakai budował zaufanie. I właśnie ta fałszywa odwaga Wałęsy spowodowała to, że nieświadomy podstępu naród mu zaufał.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    23
    2
    hrabia_George(2016-05-09)
  • To jest fenomen. Niesamowite jak latwo mozna za pomoca mediow zmanipulowac spoleczenstwo. Uczestnicy Kodu powtarzaja zaslyszane zdania z tv nie majac zadnych konkretow na poparcie swoich tez. Sprawdza się powiedzenie ze wykształcić można nawet idiotow ale myślenia nie można ich nauczyć.
  • Zaufał tak daleko, że aż dał się wyprowadzić na ten fałszywy tor, na którym sam Wałęsa wyhamował cały impet i entuzjazm. Gdy to już sie udało - nastepnym zadaniem Wałęsy było odsuwanie od władzy ludzi Solidarności i zastępowanie ich komunistami. W tym celu dano mu do pomocy oficera SB - Mietka Wachowskiego który to tak naprawdę rządził za Wałęsę a Wałęsa był tylko słupem. Trudno się dziwić że był tylko słupem, bo cóz można oczekiwać od kogoś kto ukończył tylko 7 klas wiejskiej podstawówki i dwie klasy zawodówki o profilu rolniczym? Komuniści w tym czasie przepoczwarzyli się w kapitalistów i zaczęli dalej robić swoje, lecz całkiem w innym juz stylu. Puścili naród w samopas, aby zajął się czymś innym niż polityka i nie przeszkadzał gdy komuniści spokojnie okopywali się i realizowali swoje dalsze plany. De facto, nadal mieli naród w garści, jednak cel tego był już inny. Celem było nie dopuścić żadnej 'konkurencji' do własnych interesów. Aby naród przestał się już nimi interesować, wykorzystali własną, sprawdzoną propagandę. Ta sama propaganda, która dzisiaj udowadnia, że Bolek nie był Bolkiem, głośno krzyczała, że Solidarność rządzi. Była to tylko prosta złodziejska taktyka typu 'łapać złodzieja, ale egzamin zdała znakomicie. Komuniści się wzajemnie uwłaszczali na majatku narodowym, kradli ile się da, i gdy naród sie trochę ocknął i zobaczył że to nie tak miało być - komuniści przybrali postawę patriotów i krzyczeli że Solidarność źle rządzi.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    17
    2
    hrabia_George(2016-05-09)
  • Wałęsa w tym czsie usuwał resztki ludzi z Solidarności, ich zasługi przypisywał sobie i obstawiał sie komunistami. I tak to trwa do dziś. Naiwnym jeszce raz uświadamiam że żadnego obalenia komuny nie było i nie mogło być skoro pierwszym prezydentem "nowej, niekomunistycznej" Polski został Jaruzelski? Czy któremu komuniście jest dzisiaj gorzej niż 'za komuny'? Nawet Lenin im nie stworzył takiego dobrobytu, jaki stworzył im Wałęsa. A naiwnych pytam: Pokażcie mi chociaż jednego obalonego komunistę? Pokażcie mi chociaż jednego wroga Wałęsy spoza obozu Solidarności? Więc z kim Wałęsa walczył, skoro wrogów wśród komunistów nigdy nie miał a sam uważa za wrogów wszystkich ludzi Solidarności?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    19
    2
    hrabia_George(2016-05-09)
  • na takich ludziach opiera się KOD
  • takiego samego pokroju ludzie jak dziś są w KODzie donosili na patriotów do GESTAPO i NKWD
  • kanapeczki, kawiusia, gadu gadu, marsze, przemarsze. Człowiek jak nie włączy radio, tv wszędzie kod, pis, po. Jak ten kraj ma się rozwijac jak nikt nie pracuje tylko zajmuje się pierdołami. Weźcie się w koncu do roboty a nie oragnizujecie te śmieszne konferencje na których wyglądacie jak błazny
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    15
    1
    supervisorek(2016-05-09)
  • No i po KOD-zie - Elżbietka, Jureczek, zaraz, zaraz, a gdzie Grażynka? Potrafią zdeptać każdą, nawet pseudoobywatelską inicjatywę, a Pisiorom w to graj.
Reklama