a ja się pytam dlaczego po wyborach nie można sprawdzić list do głosowania ? To jest przekręt i FAŁSZERSTWO NA SKALĘ ŚWIATOWĄ. Przykładowo ktoś nie idzie na wybory a to znaczna część Polaków z reguły 60% nie głosuje a 40% głosuje. I teraz nie ma prawa być podpisu obojętnie jakiego nawet "ptaszka" pod jego nazwiskiem na liście uprawnionych do głosowania. Chciałem sprawdzić po wyborach liste z moim nazwiskiem. Urzędnicy blokują dostęp do takiej informacji. Bardzo prawdopodobne że fałszują podpisy i naciągają frekwencje w takim przypadku. Założe się że są i były podpisy ludzi którzy nie brali udziału w głosowaniu bo czemu niby nie można sprawdzić list po wyborach ? Taka to fałszywa polska demokracja. Dlaczego nie ma dostępu do bazy danych głosujących ? Stwórzmy dostęp do list z naszymi nazwiskami do głosowania po wyborach i wtedy można mówić o demokracji bez fałszerstw jak to było za komuny i jej do tej pory.