Niecałe 49 tys. zł – tyle wynosi dotacja, która ma pomóc w remoncie zabytków. O pieniądze stara się pięć podmiotów, w tym elbląski oddział PTTK. Pojawił się również szósty, który kilka dni temu poniósł spore straty.
Renowacja elewacji frontowej albo fasady budynku, wykonanie izolacji ścian czy odkrywek kolorystycznych po to, by ustalić kolor elewacji – m.in. tego chcą zarządcy budynków przy ul. Grunwaldzkiej, Pocztowej, Zamkowej czy Królewieckiej. Wśród wnioskodawców znalazł się również elbląski oddział PTTK, który niemal od 70 lat stacjonuje w zabytkowym budynku przy ul. Krótkiej. Jemu również przydałby się remont.
- Pokrycie dachu jest nieszczelne, przez co woda zalewa stropy i cieknie na ściany, które ulegają zawilgoceniu. Konieczna jest więc wymiana pokrycia dachu na specjalne, z papy termoizolacyjnej wraz z dociepleniem styropianowym - opowiada Kamil Zimnicki z elbląskiego oddziału PTTK. — Konieczne jest także uzupełnienie brakujących tynków oraz malowanie kominów na całym dachu i wymiana rynien oraz rur.
Oprócz tych pięciu podmiotów znalazł się jeszcze jeden - zarządca kamienicy przy ul. Powstańców Warszawskich. Tej samej, która kilka dni temu płonęła. To właśnie jemu, decyzją komisji, w skład której wchodzi m.in. skarbnik miasta, wojewódzki i miejski konserwator zabytków, a także radni, przyznano w marcu 70 tys. zł na remont dachu i elewacji. Żeby jednak miało to formułę wiążącą potrzebna była zgoda Rady Miejskiej, ale głosowanie nad uchwałą w tej sprawie zostało przesunięte.
- Ponieważ pożar jest sytuacją losową, wyjątkowo zaproponowano, aby zarządca tej kamienicy złożył pismo do prezydenta i komisji rozpatrującej wnioski o wyrażenie zgody na rozpatrzenie także w drugiej turze poprzednio złożonego wniosku – mówi Łukasz Mierzejewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego.
Jak zaznacza nie przesądza to całej sprawy i tego, jaki będzie ostateczny podział pieniędzy. Decyzję w tej sprawie podejmie Rada Miejska we wrześniu, podczas sesji.
- Pokrycie dachu jest nieszczelne, przez co woda zalewa stropy i cieknie na ściany, które ulegają zawilgoceniu. Konieczna jest więc wymiana pokrycia dachu na specjalne, z papy termoizolacyjnej wraz z dociepleniem styropianowym - opowiada Kamil Zimnicki z elbląskiego oddziału PTTK. — Konieczne jest także uzupełnienie brakujących tynków oraz malowanie kominów na całym dachu i wymiana rynien oraz rur.
Oprócz tych pięciu podmiotów znalazł się jeszcze jeden - zarządca kamienicy przy ul. Powstańców Warszawskich. Tej samej, która kilka dni temu płonęła. To właśnie jemu, decyzją komisji, w skład której wchodzi m.in. skarbnik miasta, wojewódzki i miejski konserwator zabytków, a także radni, przyznano w marcu 70 tys. zł na remont dachu i elewacji. Żeby jednak miało to formułę wiążącą potrzebna była zgoda Rady Miejskiej, ale głosowanie nad uchwałą w tej sprawie zostało przesunięte.
- Ponieważ pożar jest sytuacją losową, wyjątkowo zaproponowano, aby zarządca tej kamienicy złożył pismo do prezydenta i komisji rozpatrującej wnioski o wyrażenie zgody na rozpatrzenie także w drugiej turze poprzednio złożonego wniosku – mówi Łukasz Mierzejewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego.
Jak zaznacza nie przesądza to całej sprawy i tego, jaki będzie ostateczny podział pieniędzy. Decyzję w tej sprawie podejmie Rada Miejska we wrześniu, podczas sesji.
mw