UWAGA!

Kto nie gra, nie wygrywa, czyli 60 milionów do wzięcia

 Elbląg, Kto nie gra, nie wygrywa, czyli 60 milionów do wzięcia
(fot. Anna Dembińska)

60 milionów to 300 tysięcy dwustuzłotowych banknotów. Rozłożone na ziemi zajmą obszar ponad 3 tysięcy metrów kwadratowych. Nic więc dziwnego, że elbląskie kolektury Lotto przeżywają oblężenie. Każdy chce zgarnąć rekordową pulę.

Ruch w kolekturach jest spory, ale to – jak zapewniają sprzedawcy – dopiero początek gorączki lotto. - Największego ruchu spodziewam się w sobotnie popołudnie – mówi pani Lucyna, obsługująca maszynę do losowania w jednym z elbląskich kiosków.
       Najwięcej osób próbuje szczęścia metodą „chybił – trafił”. Niektórzy mają swoje ulubione liczby. - 6, 26, 29, 38, 40, 47 i to Totolotek ma się do mnie dostosować – śmieje się pan Andrzej, który właśnie wyszedł z kolektury.
       Najwięcej osób kupuje jeden zakład (koszt 3 zł + 1 zł na losowanie „pocieszenia”). To raczej „danie losowi szansy”. Ale są też „zawodnicy”, którzy kupują kilkanaście zakładów, starając się zwiększyć szanse na nagły dopływ gotówki. Stosunkowo rzadko klienci wybierają zakup zakładu „systemowego”. Prawdopodobieństwo trafienia „szóstki” wynosi 1 do 14 milionów. Dla porównania prawdopodobieństwo trafienia piorunem to 1 do 775 tysięcy! - Kto nie gra, ten nie wygrywa – słusznie stwierdza pani Wanda, kolejna miłośniczka gry w lotto.
       Dotychczas największa wygrana w Elblągu padła w kolekturze przy al. Odrodzenia. Na konto szczęśliwego gracza wpłynęło w 2010 roku ponad 24 mln zł. Ostatnia szóstka w naszym mieście padła w 2014 roku, wygrana wyniosła 4,4 mln złotych. Może akurat teraz uda się pobić rekord? W puli ma być około 60 milionów złotych. Zapytaliśmy przechodniów, co zrobiliby z taką masą gotówki?
       - Podzielę pomiędzy wnuki i prawnuki – zdradza pan Zbigniew.
       - Ja wybiorę się w podróż dookoła świata – dodaje pani Irena.
       - Najpierw trzeba wygrać, a potem będę się zastanawiał – pan Krzysztof sceptycznie podchodzi do swoich szans na wygraną.
       Poprzedni rekord kumulacji w lotto pochodzi z września 2011 roku, kiedy można było wygrać 56 mln. Wtedy wygraną podzieliło się kilku graczy. Jak będzie w sobotę, dowiemy się po losowaniu, które odbędzie się o 21.40.
      
Sebastian Malicki

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Kto nie gra ten nie przegra :)
  • Cały czas wygrywam, tygodniowo ludzie płaca ok 10 zl to rocznie jest 500 zł, nie gram i tyle jestem do przodu :)
  • Kto nie grał a gra będzie grał.
  • Hazard to mało powiedziane ! W m-c 250 zł i nic. .zastanawiam się dlaczego losy mozna tylko do 21.00 skoro losowanie po 21.40 hm. .komputerek liczy jakie kuleczki wypchać. .bo dlaczego nie ma tkzw. sierotki która wyciągnie kuleczki. .. naprawdę w dobie komputeryzacji i niezłych sztuczek to nie problem. .wystarczy podjechać do kasyna. .zasada ta sama oskubać klienta, zarobić !! Jeszcze to sms konkursy radiowe !!! he, he. .to dopiero przekręty. .niezła kaska z tego a " wygrywa " jeden. .litości. .
  • Te Antoni M!!kolejny cepie tworzacy teorie spiskowe!nie chcesz to nie graj ale nie wypisuj poronionych opowiesci!
  • nie widziałeś w tv przypadków kiedy spiker ogłaszał kolejny numer przed jego wylosowaniem? pieprzysz trzy po trzy na tym forum od dłuższego czasu. o zatrudnieniu o zarobkach o nauce itd. masz etat?
  • jak bym wygrał 60 mln to bym sobie w macu wziął zestaw powiększony, a potem bym kupił nowe dywaniki do auta i pojechał na myjnie, taką prawdziwą!
  • Jak dziś zgarnę te pieniążki to się z wami wszystkimi podzielę :)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    TRAFIW6(2016-05-07)
  • 1 MILION zł to około 1,2m wysokości więc x 60? to dwa wieżowce na Grunwaldzkiej i jeszcze kawałek w pionie oczywiście wydając 100 dziennie to 36000 tyś, rocznie x10 lat to 360000 tys. itp koszmar
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    byłybankier(2016-05-07)
  • Ja jak trafię, otworzę w Elblągu jakiś park rozrywki, coś jak nowa holandia, tyle że wstęp za darmo. Żeby mogły skirzystać dzieciaki. Jakieś 2mln wpłaciłabym na schronisko, kolejne 2 na hospicjum. Zrobiłabym coś dla ludzi i dla siebie, żeny mieć co robić i nie zwariować
  • A ja gram bo lubię. Czy to są 2mln czy większa kumulacja. Zawsze puszczam 2 z plusem i zawsze albo trafiam 3 w plusa, albo 3 w standardzie. I zawsze sie zwraca ten kuponik, z nawiazka. Czasami wystarczy dobre nastawienie :)
Reklama