UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • NIE GŁOSUJĘ na pachołków Warszawki. 2 tura tych wyborów to farsa - niech się bojówki PO-PiS same wykańczają (to prawie ta sama partia, taka iluzja dla mas)
  • Może się w końcu dowiemy na ile jest zadłużony szpital, co?
  • Do treści w części art. „ Chichot historii” warto dodać uwagę: Tak jak Grupa Referendalna ze wspomaganiem marginalnych partii doprowadziła do referendum tak też te marginalne partie i zawiązany Wolny Elbląg wspólnie doprowadzili do uratowania twarzy PO. Waśnie, kłótnie i osobiste ambicje osób z wypaczoną przez sukces referendum psychiką odebrały PiS-owi ok 20% głosów. Czerwony
  • MariuszLewandowski Niestety jesteś w błędzie - PiS niestety popełnił dwa poważne błędy z których pierwszym było nie wprowadzenia swoich przedstawicieli do Grupy Referendalnej a na spotkaniu na którym sam złożyłem podpis był i Pan Traks a drugi że nie bardzo umie wykorzystać sukces Referendum właśnie z tego pierwszego powodu. Każde jednowładztwo jest szkodliwe a każda koalicja daje pole do sporu i wyboru najlepszego rozwiązania, Rządy PO były absolutne a PiS w podobnej sytuacji może zachować się podobnie. Poza tym nie pamiętam żadnych waśni lub kłótni - jest jakaś różnica zdań która wydawała się nie do pokonania wiec albo wynik wyborów niektórych obudzi ze snu albo nie. Realnie gdyby Komitety bezpartyjne zrobiły jedną listę i publiczny casting na radnych to pewnie miały by ich więcej niż PIS. Ale wolność to tez wolność popełniania błędów i ponoszenia ich konsekwencji. Zobaczymy jakie wyciągniemy z tego wnioski.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    1
    MariuszLewandowski(2013-06-29)
  • Nie ma to już znaczenia ale może warto jako przestrogę na przyszłość. posumować fenomen GR później zwanej Wolnym Elblągiem. Przecież to inicjator i sprawca wydarzeń o dużym znaczeniu. Dlaczego w ogóle powstał WE. Moim zdaniem osoby tworzące GR ( bez względu na to kto wymyślił inicjatywę) z biegiem czasu opanował znany w psychologii syndrom. Głównym jego objawem była narastająca iluzja wszechmocy czy niezwyciężoności, podzielana przez członków grupy, która kulminację osiągnęła w momencie odwołania władz. GR ogarnęło przekonanie o przyszłym sukcesie wyborczym. Siłą napędową wszystkich działań stała się inna ważna cecha tego znanego w psychologii syndromu. Jest to wiara w wyższość moralną grupy, którą dobrze opisze hasło "Nasze cele są dobre i słuszne". W połączeniu z iluzją wszechmocy wiara ta stała się przyczyną wszystkich działań. Czerwony
  • Wiara w moralną wyższość i iluzja wszechmocy spowodowała ignorowanie etycznych i moralnych konsekwencji swoich działań. Była moralnym wytłumaczeniem chamstwa, plucia jadem, obelg i wyzwisk kierowanych w necie pod adresem konkurentów przez kilka miesięcy. Wiara ta i iluzja wszechmocy była też moralnym usprawiedliwieniem dla wycofania się z wcześniejszych zapowiedzi czy deklaracji. Syndrom, który opanował grupę przełożył się też na kreowanie chorych wizji i ocen rzeczywistości. Klasyczny objaw to wiara w to, że WE odwołał władze. Oczywiście władze odwołali Elblążanie z różnych powodów. Kolejny objaw to błędne przekonaniem, że 25 tys Elblążan wyborców to elektorat WE. Syndrom opanował ich do tego stopnia, że chcieli zdominować wszystkie wspomagające partie czy osoby. Czerwony
  • Powstanie WE można uznać za skutek groźnego stanu psychicznego, który opanował GR. Uwierzyli w swoją „ moc” i wywołane iluzje a zapomnieli o możliwościach, kompetencjach i pieniądzach. To doprowadziło do „ tragicznego” wyborczego końca WE i pomagierów a pozwoliło obronić się PO. Ominąłem w ocenie tematy związane z sytuacją poszczególnych osób tworzących WE i ich indywidualne motywy związane z konkretną życiową sytuacją. Być może nie opanowała je choroba tylko coś innego. Mam nadzieję, że historia i los WE, uświadomi różnym osobom startującym w wyborach i zakładającym dziwaczne komitety, że zdrowie psychiczne ponad wszystko. Później wiedza i kompetencje a na koniec pieniądze. Inaczej to tylko ośmieszanie siebie i bliskich. Historia GR/WE powinna być zapamiętana jako przestroga dla władz i dla chętnych do władzy. Z przeszłości należy wyciągać wnioski - inaczej jest się idiotą całe życie. Kolejne wybory niebawem. Czerwony
  • "Czerwony" - nie znam tej grupy, ale należy na pewno zbiorowo jej podziękować, jak i zdjętemu ze stołka Grzegorzowi N. - to dzięki nim Elbląg ma taką promocję, jakiej nie miał zapewne od upadku komuny! Dlatego szacunek dla tych panów :) - pół Polski dowiedziało się, że takie miasto istnieje, a drugie pół może już nawet będzie w stanie wskazać je na mapie :) [i to nie jest bynajmniej żart !!!!]
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    0
    Kakato(2013-06-30)
  • Kakato. Owszem, masz rację Już dawno temu na forum napisałem, że GR należy się szacunek za ogrom pracy jaki włożyli i za to co dzięki referendum się ujawniło. Teraz można dodać jeszcze i rozgłos medialny. Powinni się jednak wycofać ale z przyczyn o których napisałem nie zrobili tego. I to był błąd. W sumie rozdrobnienie na różne komitety pozwoliło obronić się PO. Można też z tego błędu wyciągnąć pozytywne wnioski na przyszłość. Udział w wyborach tylu komitetów gdzie 500 osób kandyduje do 25 miejsc w RM to szaleństwo. To zawsze będzie sprzyjać silnym partią. Niebawem kolejne wybory. Może ta smutna nauczka i gorzka porażka czegoś nauczy. Pozdrawiam. Czerwony
  • Wszyscy razem nie macie racji Fenomenem i zarazem siła PO jest wsparcie które otrzymuje od grupy osób nie związanych z tą partią Siła tych osób dała o sobie znać juz w wyborach 2010.
  • Pan Jerzy Wilk ma już czas by złożyć zawiadomienie do prokuratury o naruszeniu jego dóbr osobistych poprzez publikację bez jego zgody jego prywatnych rozmów w formie zmanipulowanej poprzez nieautoryzowane skróty. Jako obywatele oczekujemy wyjaśnienia tego aktu chuligaństwa politycznego. A w związku z faktem, że ta publikacja bezsprzecznie miała wpływ na rezultat głosowania domagamy się od pana Jerzego Wilka podjęcia natychmiastowych działań w tej kwestii. Wprawdzie, klasyk twierdził, że zwycięzców nikt nie sądzi, to jednak historia dowiodła faktu, że niekoniecznie klasyk miał rację.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    GłębokaMyśl(2013-07-08)
Reklama