UWAGA!

Lekko ranna rejestracja

By zarejestrować samochód w referacie komunikacji Urzędu Miejskiego w Elblągu trzeba cierpliwości i... mocnego, acz krótkiego snu, ponieważ dla niektórych wstanie z łóżka o 4.00 lub przed 5.00 rano to nie lada wyczyn. A tak niestety jest.

Trzeba zająć kolejkę na długo przed otwarciem Urzędu Miejskiego, by później odebrać tak zwane zaproszenie z zaznaczoną godziną, kiedy przyjmie nas pracownik referatu. Wszystko musi odbyć się tego samego dnia. Rano, około 6.00 pod elbląskim ratuszem ciekawy widok. Niektórzy zupełnie zaspani i "cierpiący", inni po przyjacielsku - stoją za kolegę, innym po prostu powiedziano, że trzeba przyjść wcześniej.
     - Pierwszy raz tu jestem, a dowiedziałem się od kolegi, że trzeba tu przyjść przynajmniej około 5.00, by w ogóle coś zdziałać - mówi jeden z mężczyzn.
     - Ja przyszedłem zarejestrować samochód... - rzecze skulony od chłodu poranka młody chłopak - Jeszcze śpię...
     Nie jest bujdą, że pod urzędem pojawili się tak zwani "stacze". Za pieniądze
     (niewielkie wprawdzie) stoją za innych.
     - Oczywiście słyszałem, że przychodzą tu jedni za drugich, ale nie można przecież rejestrować samochodu bez obecności właściciela - dodaje inny mężczyzna.
     - Zawsze "stacz" może postać od tej czwartej do siódmej, właściciel samochodu przynajmniej się wyśpi - komentuje inny.
     Według kierownika referatu komunikacji, Jerzego Chrabąszcza, sytuacja wcale tak źle nie wygląda i nie zawsze jest tłok.
     - Ale trudno to przewidzieć... - stwierdza. - Proszę sobie porównać inne miasta. Np. we Wrocławiu kolejki są naprawdę wielkie i długie.
     Zdaniem Jerzego Chrabąszcza, nic na razie nie można poradzić w tej sytuacji. Pomysł, by zapisywać interesantów np. na termin późniejszy niestety nie znajduje aprobaty.
     - Nie mam pewności, czy będę w stanie obsłużyć wszystkich interesantów, którzy zostali zapisani np. z dwudniowym wyprzedzeniem. Brakuje mi kadr, a co zrobię, kiedy jedna z obsługujących pań np. będzie miała zwolnienie lekarskie? - odpowiada kierownik referatu.
     Kierownik dodał, że najgorszy okres wzmożonych ilości rejestracji (tj. koniec czerwca, początek lipca) już minął. Co na to ci, którzy muszą właśnie teraz zarejestrować samochód?
     - Przypominają mi się kolejki z lat 80-tych, kiedy dniami i nocami stało się za pralką czy meblami, i wcale to nie było miłe - komentuje jeden z mężczyzn, którego zastaliśmy o 6 rano pod urzędem.
     
J

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama