Wśród dziewczynek najpopularniejsze są imiona: Lena, Zuzanna i Julia, zaś wśród chłopców: Antoni, Jakub i Kacper. Zdarza się, że rodziców ponosi fantazja i nowo narodzoną pociechę obdarzają imieniem oryginalnym np. Jaromira. Wyjątkowo mogą się czuć też dzieci o imieniu: Nicholas, Walentyna, Santiago czy Vladimir. Wyjątkowość może jednak z czasem doskwierać, bo, jak przyznają urzędnicy elbląskiego USC, nie należą do rzadkości podania z prośbą o zmianę imienia.
W 2014 r. w Urzędzie Stanu Cywilnego w Elblągu zarejestrowano 2 483 nowo narodzonych dzieci. W tej grupie nieznaczną większość stanowią chłopcy. Jakie imiona najchętniej wybierają rodzice?
- Wśród dziewczynek, podobnie, jak w latach poprzednich, królują Leny, Zuzanny i Julie - mówi Anna Szocik, kierownik USC w Elblągu. - Natomiast najpopularniejsze imiona dla chłopców to: Jakub, Antoni i Kacper. Odnotowujemy powrót imion Franciszek czy Ignacy. I nic dziwnego, to piękne, polskie imiona – zauważa Anna Szocik.
Zgodnie z przepisami, zabronione jest nadawanie imion obraźliwych czy nieprzyzwoitych. Nie można nazwać dziecka zdrobniale np. Ewunia czy Małgorzatka. Dyskusyjne pozostawało przez lata nadawanie imion obcobrzmiących.
- Życie jednak wymusiło na nas rejestrację takich imion, bo rodzice np. na stałe mieszkają za granicą bądź planują wyjazd albo jedno z rodziców jest obcokrajowcem, proszą więc o Alexandrę, a nie Aleksandrę – wyjaśnia Anna Szocik. - Jednak uczulamy ich, by w takich przypadkach byli konsekwentni i uważali, by imię w identycznej pisowni było stosowane wszędzie. Dochodzi bowiem do sytuacji, gdy przyjeżdża dziewczyna, która na świadectwach ukończenia kolejnych szkół ma wpisane imię w różnych konfiguracjach i ostatecznie sama nie wie, jak się nazywa. To duży problem, bo przecież imię i nazwisko nas identyfikuje.
Zdarza się również, że imię, które bardzo podobało się rodzicom, niekoniecznie odpowiada dorosłemu już dziecku.
- W ubiegłym roku przyszedł do nas młody, bardzo wysoki i szczupły chłopiec z prośbą o zmianę imienia – przykładowo wskazuje szefowa elbląskiego USC. - Miał na imię Patryk, a z racji wyglądu wszędzie tytułowany był "patykiem". Ogromnie mu to przeszkadzało więc gdy zdał maturę i planował zmienić środowisko, zdecydował się również na zmianę imienia. Uzasadniał swoją decyzję tym, że od lat cierpiał. I tak został Mateuszem.
A najbardziej oryginalne imiona nadawane małym elblążanom?
- W ubiegłym tygodniu zarejestrowaliśmy dziewczynkę o imieniu Jaromira – mówi Anna Szocik. - W 2014 r. z kolei mieliśmy po jednym dziecku o imieniu: Walentyna, Vladimir, Victor, Ryan, Thomas, Nicholas, Sofija, Santiago, Nikita czy Maya.
Rok 2015 w Elblągu otworzył Olaf. W sumie do dziś (7 stycznia) w USC zarejestrowano 26 nowo narodzonych dzieci.
- Wśród dziewczynek, podobnie, jak w latach poprzednich, królują Leny, Zuzanny i Julie - mówi Anna Szocik, kierownik USC w Elblągu. - Natomiast najpopularniejsze imiona dla chłopców to: Jakub, Antoni i Kacper. Odnotowujemy powrót imion Franciszek czy Ignacy. I nic dziwnego, to piękne, polskie imiona – zauważa Anna Szocik.
Zgodnie z przepisami, zabronione jest nadawanie imion obraźliwych czy nieprzyzwoitych. Nie można nazwać dziecka zdrobniale np. Ewunia czy Małgorzatka. Dyskusyjne pozostawało przez lata nadawanie imion obcobrzmiących.
- Życie jednak wymusiło na nas rejestrację takich imion, bo rodzice np. na stałe mieszkają za granicą bądź planują wyjazd albo jedno z rodziców jest obcokrajowcem, proszą więc o Alexandrę, a nie Aleksandrę – wyjaśnia Anna Szocik. - Jednak uczulamy ich, by w takich przypadkach byli konsekwentni i uważali, by imię w identycznej pisowni było stosowane wszędzie. Dochodzi bowiem do sytuacji, gdy przyjeżdża dziewczyna, która na świadectwach ukończenia kolejnych szkół ma wpisane imię w różnych konfiguracjach i ostatecznie sama nie wie, jak się nazywa. To duży problem, bo przecież imię i nazwisko nas identyfikuje.
Zdarza się również, że imię, które bardzo podobało się rodzicom, niekoniecznie odpowiada dorosłemu już dziecku.
- W ubiegłym roku przyszedł do nas młody, bardzo wysoki i szczupły chłopiec z prośbą o zmianę imienia – przykładowo wskazuje szefowa elbląskiego USC. - Miał na imię Patryk, a z racji wyglądu wszędzie tytułowany był "patykiem". Ogromnie mu to przeszkadzało więc gdy zdał maturę i planował zmienić środowisko, zdecydował się również na zmianę imienia. Uzasadniał swoją decyzję tym, że od lat cierpiał. I tak został Mateuszem.
A najbardziej oryginalne imiona nadawane małym elblążanom?
- W ubiegłym tygodniu zarejestrowaliśmy dziewczynkę o imieniu Jaromira – mówi Anna Szocik. - W 2014 r. z kolei mieliśmy po jednym dziecku o imieniu: Walentyna, Vladimir, Victor, Ryan, Thomas, Nicholas, Sofija, Santiago, Nikita czy Maya.
Rok 2015 w Elblągu otworzył Olaf. W sumie do dziś (7 stycznia) w USC zarejestrowano 26 nowo narodzonych dzieci.
A