UWAGA!

Leśne "transformersy" na wielkich kołach (Opowieści z lasu, odc. 144)

 Elbląg, Leśne "transformersy" na wielkich kołach (Opowieści z lasu, odc. 144)
Fot. Maciej Stanisław Chromy/Stowarzyszenie Leśników Fotografików

Harwestery wykorzystywane są w większości krajów Europy i na świecie. - Ich specyficzny wygląd i konstrukcja to wynik pracy naukowców wywodzących się z różnych dziedzin nauk leśnych, dzięki czemu są one dostosowane do wyzwań współczesnego, zrównoważonego leśnictwa - mówi Jan Piotrowski z Nadleśnictwa Elbląg.

Ich cechą rozpoznawczą są wielkie koła, w których możliwość korekcji ciśnienia powietrza pozwala zredukować nacisk maszyny na jednostkę powierzchni
       – Ma to olbrzymie znaczenie dla gleby leśnej, gdyż zbyt mocne jej ugniecenie utrudnia wzrost roślin w takim miejscu - wyjaśnia Jan Piotrowski. - Zastosowanie żurawia z głowicą i poruszanie się w czasie pracy po tzw. szlakach technologicznych, ustalonych wcześniej przez leśniczego, powoduje, że większość gleby leśnej podczas wycinki drzew pozostaje nienaruszona.
       Żuraw obraca się w każdym kierunku, dzięki temu jest bardziej bezpiecznie - i dla operatora, i dla lasu.
       - Pełna kontrola kierunku, w którym drzewo zostanie obalone, pozwala oszczędzić inne, planowane do pozostawienia drzewa, cenne przyrodniczo płaty roślin czy wzrastające młode drzewka, które w przyszłości zastąpią starzejące się drzewa - wyjaśnia Jan Piotrowski. - Nie bez znaczenia jest też szybkość działania. Dzięki sprawnemu wykonaniu planowanych prac obecność człowieka w danej części lasu jest krótsza, co sprawia, że życie leśne szybciej powraca do naturalnego rytmu.
       Pracę tych maszyn ustalają wcześniej określone plany. 
       - We wszystkich nadleśnictwach w Polsce, a więc także w Nadleśnictwie Elbląg, co 10 lat tworzony jest Plan Urządzania Lasu, który z uwzględnieniem potrzeb ochrony przyrody i udostępniania lasu dla turystów, jasno określa w jakich miejscach i w jakich ilościach można pozyskiwać drewno, aby zachować pożądaną strukturę wiekową i przestrzenną lasu - mówi leśnik. - My najczęściej korzystamy z harwesterów na Mierzei Wiślanej. Ma to związek z dużo mniej skomplikowanym ukształtowaniem terenu oraz z tym, że głowica takiej maszyny, służąca do ścinania drzew i okrzesywania gałęzi, dużo łatwiej porusza się po pniu drzew iglastych. Dzięki ich zastosowaniu skracamy czas pozyskiwania drewna do minimum, oraz znacząco oszczędzamy środowisko przyrodnicze, na którym nam tak bardzo zależy.
      
mw

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama