Do portu w Elblągu zawinęła wczoraj niezwykła jednostka. „Wielet” to zbudowana w 1999 r. replika słowiańskiej łodzi z XII wieku. W swoją najnowszą podróż wyruszyła szlakiem handlowym z czasów Wikingów - z Gdańska na Morze Czarne. W skład załogi wchodzą Polacy i Niemcy.
- Celem wyprawy jest przetarcie historycznego szlaku rzecznego, którego nikt nie próbował przebyć od co najmniej 700 lat - mówi kapitan łodzi Henryk Wolski. - Waregowie, szwedzcy Wikingowie, wpływali na Morze Czarne czterema szlakami. Najmniej znana jest trasa prowadząca Wisłą, Sanem, a potem Dniestrem. Niemal połowa szlaku biegnie przez Polskę, zaś przy Dniestrze leżą ziemie należące kiedyś do naszego kraju. Nie ma w tym jednak żadnego nacjonalizmu, chodzi o popularyzację historii. Chciałbym, żeby rodacy wiedzieli, że i na naszych terenach coś się działo. Pływali tędy nie tylko Wikingowie, ale i Słowianie, a dla nas ta wyprawa jest spełnieniem marzeń.
Ekspedycji towarzyszy ekipa telewizyjna realizująca film dokumentalny dla francusko-niemieckiej stacji ARTE i niemieckiej WDR.
Ekspedycji towarzyszy ekipa telewizyjna realizująca film dokumentalny dla francusko-niemieckiej stacji ARTE i niemieckiej WDR.
SZ