Zdobywca dwóch biegunów Marek Kamiński zmierza ku trzeciemu. Tym razem jednak nie idzie po sławę, nie bije też rekordu Guinnessa. Szlakiem Świętego Jakuba idzie do bieguna wiary, do Santiago de Compostela. Na trasie wędrówki jest Elbląg. Podróżnik odwiedzi nasze miasto jutro, 19 marca. W Ratuszu Staromiejskim opowie o wyprawie, a w muzeum obejrzy symbole pielgrzymie.
100 dni - tyle mniej więcej potrwa wyprawa Marka Kamińskiego. W tym czasie podróżnik odwiedzi 6 krajów: Rosję, Polskę, Niemcy, Belgię, Francję i Hiszpanię. Pokona ponad 4 tys. kilometrów - dziennie ok. 40. Marek Kamiński jest już w trasie. Jutro (19 marca) będzie w Elblągu, a póki co...
- Dziś Marek Kamiński odwiedza Braniewo, będzie też gościem proboszcza parafii pw. św. Jakuba w Tolkmicku - mówi Hanna Skrobotun, prezes Elbląskiego Klastra Turystycznego, partnera w międzynarodowym projekcie: Pomorska Droga św. Jakuba. - Noc spędzi w Łęczu, by jutro rano wyruszyć do Jagodnika. Tam już od godziny 9 będą czekać na podróżnika m.in. wikingowie oraz młodzież szkolna. Wspólnie przejdą przez Dąbrowę i szlakiem kopernikowskim w Bażantarni. Wyjdą przy muszli koncertowej. Dalej będą kierować się: park Dolinka, park Traugutta, park Planty, miną Pl. Słowiański i skierują się na Stare Miasto.
O godzinie 18 w Ratuszu Staromiejskim rozpocznie się konferencja - pod patronatem honorowym prezydenta Elbląga - podczas której Marek Kamiński opowie o wyprawie do bieguna wiary. Wezmą w niej udział zaproszeni goście. - Sala jest niewielka, nieklimatyzowana więc ilość miejsc jest ograniczona - zaznacza Hanna Skrobotun. - Będzie jednak możliwość porozmawiania z podróżnikiem w czasie jego wizyty w muzeum - dodaje. - Tam każdy chętny będzie mógł obejrzeć z bliska symbole pielgrzymie, m.in. muszlę czy naczynia. Muzeum będzie czynne do ostatniego zwiedzającego.
***
Elbląski Klaster Turystyczny jest partnerem międzynarodowego projektu: Pomorska Droga św. Jakuba. - Trasa tego turystyczno – kulturowego i pielgrzymiego szlaku rozpoczyna się na Litwie, potem biegnie przez Kaliningrad, Braniewo, Frombork, Tolkmicko, Kadyny, Suchacz wzdłuż Zalewu Wiślanego do Elbląga, dalej przez Gdańsk, Lębork, Słupsk, Koszalin, Kołobrzeg, Kamień Pomorski, Szczecin, Greifswald do Rostocku - opowiadała nam w 2014 r. Hanna Skrobotun. - Stamtąd biegnie w kierunku Hiszpanii do Santiago de Compostela. Całkowita długość Drogi Jakubowej to 1133,6 km. My jako klaster postanowiliśmy włączyć się w ten projekt. Na początku żadna organizacja ani żaden z samorządów nie zainteresował się umieszczeniem naszego regionu na międzynarodowym szlaku. Lęborski szlak był już wytyczony, a u nas była „dziura”. Nie jest to szlak dla zmotoryzowanych tylko dla pieszych, rowerzystów. Pielgrzymi nie poruszają się po drogach głównych, tylko po drogach polnych, ścieżkach, więc trzeba było tak wytyczyć tę drogę, by była zgodna z zasadami i by obszar był atrakcyjny krajobrazowo.
Hanna Skrobotun podkreśla, że wizyta Marka Kamińskiego w Elblągu to znakomita promocja naszego miasta. - W wyprawie do Santiago de Compostela podróżnikowi towarzyszy filmowiec, który dokumentuje to, co dzieje się na trasie - mówi prezes Elbląskiego Klastra Turystycznego. - Powstanie duży materiał filmowy, o udostępnienie którego też będziemy zabiegać.
- Dziś Marek Kamiński odwiedza Braniewo, będzie też gościem proboszcza parafii pw. św. Jakuba w Tolkmicku - mówi Hanna Skrobotun, prezes Elbląskiego Klastra Turystycznego, partnera w międzynarodowym projekcie: Pomorska Droga św. Jakuba. - Noc spędzi w Łęczu, by jutro rano wyruszyć do Jagodnika. Tam już od godziny 9 będą czekać na podróżnika m.in. wikingowie oraz młodzież szkolna. Wspólnie przejdą przez Dąbrowę i szlakiem kopernikowskim w Bażantarni. Wyjdą przy muszli koncertowej. Dalej będą kierować się: park Dolinka, park Traugutta, park Planty, miną Pl. Słowiański i skierują się na Stare Miasto.
O godzinie 18 w Ratuszu Staromiejskim rozpocznie się konferencja - pod patronatem honorowym prezydenta Elbląga - podczas której Marek Kamiński opowie o wyprawie do bieguna wiary. Wezmą w niej udział zaproszeni goście. - Sala jest niewielka, nieklimatyzowana więc ilość miejsc jest ograniczona - zaznacza Hanna Skrobotun. - Będzie jednak możliwość porozmawiania z podróżnikiem w czasie jego wizyty w muzeum - dodaje. - Tam każdy chętny będzie mógł obejrzeć z bliska symbole pielgrzymie, m.in. muszlę czy naczynia. Muzeum będzie czynne do ostatniego zwiedzającego.
***
Elbląski Klaster Turystyczny jest partnerem międzynarodowego projektu: Pomorska Droga św. Jakuba. - Trasa tego turystyczno – kulturowego i pielgrzymiego szlaku rozpoczyna się na Litwie, potem biegnie przez Kaliningrad, Braniewo, Frombork, Tolkmicko, Kadyny, Suchacz wzdłuż Zalewu Wiślanego do Elbląga, dalej przez Gdańsk, Lębork, Słupsk, Koszalin, Kołobrzeg, Kamień Pomorski, Szczecin, Greifswald do Rostocku - opowiadała nam w 2014 r. Hanna Skrobotun. - Stamtąd biegnie w kierunku Hiszpanii do Santiago de Compostela. Całkowita długość Drogi Jakubowej to 1133,6 km. My jako klaster postanowiliśmy włączyć się w ten projekt. Na początku żadna organizacja ani żaden z samorządów nie zainteresował się umieszczeniem naszego regionu na międzynarodowym szlaku. Lęborski szlak był już wytyczony, a u nas była „dziura”. Nie jest to szlak dla zmotoryzowanych tylko dla pieszych, rowerzystów. Pielgrzymi nie poruszają się po drogach głównych, tylko po drogach polnych, ścieżkach, więc trzeba było tak wytyczyć tę drogę, by była zgodna z zasadami i by obszar był atrakcyjny krajobrazowo.
Hanna Skrobotun podkreśla, że wizyta Marka Kamińskiego w Elblągu to znakomita promocja naszego miasta. - W wyprawie do Santiago de Compostela podróżnikowi towarzyszy filmowiec, który dokumentuje to, co dzieje się na trasie - mówi prezes Elbląskiego Klastra Turystycznego. - Powstanie duży materiał filmowy, o udostępnienie którego też będziemy zabiegać.
A