4 maja do egzaminu maturalnego z języka polskiego przystąpi ponad półtora tysiąca absolwentów 14 elbląskich szkół ponadgimnazjalnych. Jeśli doliczyć jeszcze do tej grupy 200 osób zaliczających tzw. egzamin dojrzałości, to razem stworzą oni całkiem pokaźną grupę zestresowanych młodych ludzi.
Matura w Elblągu wygląda dokładnie tak samo jak w całym kraju. Przystępujący do niej absolwenci mają do zaliczenia obowiązkowe trzy egzaminy pisemne: inauguracyjny z języka polskiego, z języka obcego i z dowolnego, wybranego przedmiotu. Wszyscy muszą zdawać język polski i obcy. Ponad 85 proc. maturzystów wybrało angielski, a np. francuski tylko sześcioro. Wśród wybranych przedmiotów najbardziej popularne są biologia, geografia, matematyka i wiedza o społeczeństwie.
Wyniki egzaminów ocenią egzaminatorzy zarejestrowani przez Okręgową Komisję Egzaminacyjną w Łomży. Będzie też część ustna oceniana w szkole.
552 maturzystów zdecydowało się zdawać dodatkowe egzaminy, oprócz tych trzech obowiązkowych. Większość wybrała tylko jeden dodatkowy przedmiot, 90 - dwa, a pięciu absolwentów podejmie trud zaliczenia aż trzech. Najczęściej decydowali się na fizykę, chemię i wiedzę o społeczeństwie.
Na wyniki pisemnych egzaminów maturalnych przyjdzie im poczekać długo, bo aż do połowy lipca. Tylko o tym, jak zdali egzaminy ustne, dowiedzą się jeszcze tego samego dnia.
Wyniki egzaminów ocenią egzaminatorzy zarejestrowani przez Okręgową Komisję Egzaminacyjną w Łomży. Będzie też część ustna oceniana w szkole.
552 maturzystów zdecydowało się zdawać dodatkowe egzaminy, oprócz tych trzech obowiązkowych. Większość wybrała tylko jeden dodatkowy przedmiot, 90 - dwa, a pięciu absolwentów podejmie trud zaliczenia aż trzech. Najczęściej decydowali się na fizykę, chemię i wiedzę o społeczeństwie.
Na wyniki pisemnych egzaminów maturalnych przyjdzie im poczekać długo, bo aż do połowy lipca. Tylko o tym, jak zdali egzaminy ustne, dowiedzą się jeszcze tego samego dnia.
Mira Stankiewicz – Telewizja Elbląska