Chciałam zauważyć, że osoby, które pisały nową maturę tak na prawdę do października czy listopada nie wiedzieli w 100% ja ich matura będzie wyglądać. Nauczyciele mieli spotkania w sprawie nowej matury dopiero w styczniu i w lutym gdzie za trzy miesiące maturzyści mieli pisać nową maturę. Maturzyści nie mieli dużej ilości próbnych matur ani materiałów zgodnych z nową podstawą programową i maturą. Więc wydaje mnie się, że maturzyści z nową maturą mieli o wiele gorzej, ale komuś tam ze starą podstawą matura nie poszła więc trzeba na kogoś zwalić i w tym roku padło na maturzystów którzy pisali nową maturę, ale tak na prawdę trzeba się ich spytać czy z miłą chęcią nie chcieliby pisać matury zgodnej ze starą podstawą programową i mieć wiele materiałów umożliwiających jeszcze lepsze przygotowanie do matury.