Już w przyszłym roku zostanie położony kamień węgielny na miejscu budowy meczetu w Kaliningradzie, gdzie też żyje 15 tysięcy muzułmanów.
Na terenie tej rosyjskiej enklawy nad Bałtykiem mieszka ponad 25 tys. wyznawców Allacha, dlatego też koniecznością staje się wzniesienie tutaj muzułmańskiej świątyni z minaretem - podała niedawno "Kaliningradzka Prawda".
W samym Kaliningradzie istnieją już wspólnoty religijne wielu wyznań, w tym katolickie. Budowany jest kościół św. Wojciecha - Adalberta. Jednak najważniejszą świątynią regionu będzie prawosławna cerkiew Chrystusa Zbawiciela, wznoszona na kaliningradzkim placu Zwycięstwa naprzeciw siedziby władz miasta. Przed cerkwią, która będzie największą (po moskiewskiej Chrystusa Zbawiciela) świątynią prawosławną na terenie całej Rosji, stoi spokojnie pomnik Lenina. Jednakże wódz rewolucji nikomu nie przeszkadza.
Sam pomysł zbudowania nad Pregołą muzułmańskiego meczetu pojawił się wiele lat temu, ale nie było ku temu ani sprzyjających warunków, ani odpowiednich środków finansowych. Do idei powrócono kilka tygodni temu w Kazaniu, stolicy muzułmańskiego Tatarstanu, gdzie odbywały się Dni obwodu kaliningradzkiego. Nad Wołgą dowiedziano się, że kaliningradzcy muzułmanie nie mają świątyni, w której mogliby się gromadzić i odprawiać swoje modły. Finansową pomoc obiecał prezydent tej republiki. Gubernator obwodu kaliningradzkiego wesprze idee budowy pomocą administracyjną, ułatwiając uzyskanie wszelkich stosownych pozwoleń na budowę, co w warunkach kaliningradzkiej biurokracji sprawą bardzo ważną. Muzułmanie nad Pregołą zbierają ofiary na rzecz nowej świątyni, jednak najbardziej liczą na pomoc współwyznawców z innych regionów a nawet z zagranicy. Potrzebują ok. 14 milionów rubli ( przeszło 460 tys. USD). Meczet będzie dwupiętrowy. Jego wysokość przekroczy 26 metrów. Na górnym piętrze, zgodnie z muzułmańska tradycja, znajdzie się miejsce dla kobiet.
Muzułmanie nad Pregołą liczą na to, że kamień węgielny pod ich świątynię zostanie położony już w pierwszej połowie przyszłego roku,. Kiedy do Kaliningradu przyjedzie prezydent Tatarstanu.
W samym Kaliningradzie istnieją już wspólnoty religijne wielu wyznań, w tym katolickie. Budowany jest kościół św. Wojciecha - Adalberta. Jednak najważniejszą świątynią regionu będzie prawosławna cerkiew Chrystusa Zbawiciela, wznoszona na kaliningradzkim placu Zwycięstwa naprzeciw siedziby władz miasta. Przed cerkwią, która będzie największą (po moskiewskiej Chrystusa Zbawiciela) świątynią prawosławną na terenie całej Rosji, stoi spokojnie pomnik Lenina. Jednakże wódz rewolucji nikomu nie przeszkadza.
Sam pomysł zbudowania nad Pregołą muzułmańskiego meczetu pojawił się wiele lat temu, ale nie było ku temu ani sprzyjających warunków, ani odpowiednich środków finansowych. Do idei powrócono kilka tygodni temu w Kazaniu, stolicy muzułmańskiego Tatarstanu, gdzie odbywały się Dni obwodu kaliningradzkiego. Nad Wołgą dowiedziano się, że kaliningradzcy muzułmanie nie mają świątyni, w której mogliby się gromadzić i odprawiać swoje modły. Finansową pomoc obiecał prezydent tej republiki. Gubernator obwodu kaliningradzkiego wesprze idee budowy pomocą administracyjną, ułatwiając uzyskanie wszelkich stosownych pozwoleń na budowę, co w warunkach kaliningradzkiej biurokracji sprawą bardzo ważną. Muzułmanie nad Pregołą zbierają ofiary na rzecz nowej świątyni, jednak najbardziej liczą na pomoc współwyznawców z innych regionów a nawet z zagranicy. Potrzebują ok. 14 milionów rubli ( przeszło 460 tys. USD). Meczet będzie dwupiętrowy. Jego wysokość przekroczy 26 metrów. Na górnym piętrze, zgodnie z muzułmańska tradycja, znajdzie się miejsce dla kobiet.
Muzułmanie nad Pregołą liczą na to, że kamień węgielny pod ich świątynię zostanie położony już w pierwszej połowie przyszłego roku,. Kiedy do Kaliningradu przyjedzie prezydent Tatarstanu.
MUR