UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • RobertKoliński Jeszcze nie tak dawno kościół kat. prześladował koty, obwiniając je za całe zło świata tego (religianci tak mają) - biedne futrzaki były torturowane, dręczone, palone, obcinano im członki, zamurowywano w ścianach kościołów i domów, zrzucano z wieży, urządzano im okrutne i wyrafinowane spektakle tortur - termin "kocia muzyka" wziął się np. stąd, że zamykano zwierzaki w drewnianych pudełkach, z których wystawały im ogony, które przywiązywano do klawiszy organów i w ten sposób dręczono nieszczęsne zwierzęta. Księża twierdzili, że diabeł pożyczał futro czarnego kota, gdy chciał przybyć na Ziemię i znaleźć swoje ofiary. Przekonywali, że kot z połamaną nogą, obciętym ogonem czy opalonym lub wyrwanym futrem traci moc i nie może brać udziału w sabacie. Ciekawostka - prorok Mahomet był wielkim przyjacielem kotów. Znana jest opowieść o tym, że kiedy ten odpoczywał, podszedł do niego kot, usiadł obok, po czym zasnął na szacie proroka. Po chwili mędrzec chciał odejść; aby nie budzić kota, odciął fragment materiału, na którym spało zwierzę. Jeszcze inna historia głosi, że pewien kot ocalił Mahometa przed jadowitym wężem, który wślizgnął się prorokowi do rękawa. Kot wywabił węża z ubrania, a gdy ten wychylił łeb, schwytał go i sprawnie odniósł na bezpieczną odległość. Od tego czasu w kulturze islamskiej koty traktuje się z dużym szacunkiem i darzy szczególną miłością. Fajnie, że w Elblągu będą promowane kocie motywy - oby jak najczęściej:)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    13
    12
    RobertKoliński(2019-02-21)
  • @RobertKoliński - Zgodnie z tradycją muzułmańską psy uważane są za wyjątkowo nieczyste. Islam zabrania swoim wyznawcom trzymania ich w domach do towarzystwa. Nawołuje również do omijania szerokim łukiem, a nawet zabijania czarnych psów, uważanych za wcielenie diabła. Robert Kolinski dobrze ze nie szczekasz taka byla impreza.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    3
    Perszing(2019-02-21)
  • a ja słyszałem, że ten wonsz wślizgnął się temu ( Którego imienia nie wolno wymawiać) do rozporka i takm zaczął dusić proroka za przyrodzenie bo myślał, że to inny wonsz zajmuje mu siedlisko i wtedy widząc szamotaninę w spodniach, wkroczył kot i złapał wensza i uratował proroka przed jajecznicą
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    2
    Księga wensza rozdział 48(2019-02-21)
Reklama