Hałas i to bardzo głośny, ciężki sprzęt budowlany jeżdżący metr od wyjścia z budynku, chodnik jako dodatkowa część drogi, odpadający tynk w mieszkaniach i pojawiające się pęknięcia na budynku – to codzienność mieszkańców budynku przy ul. Lotniczej 49. - Mieszkamy na terenie budowy, boimy się o własne życie – skarżą się mieszkańcy. Zobacz wykonane przez nich zdjęcia.
- Ściany są popękane, posypał się tynk z góry – narzeka jeden z mieszkańców.
- Boimy się o własne życie. Jeżeli w mieszkaniu wszystko trzęsie mi się przez dziewięć godzin, nie jestem w stanie ze stresu usiedzieć. Biorę leki uspokajające – dodaje kolejna mieszkanka.
Hałas jest taki, że aby porozumieć się z mieszkańcami, trzeba krzyczeć. Pod budynkiem ulicą Lotniczą co rusz przejeżdżają ciężarówki i ciężki sprzęt budowlany. Metr od wyjścia z budynku. - Taką łopatą jak ta koparka rąbie, to się cała chałupa trzęsie – dodaje kolejna lokatora. - Telewizora nie można oglądać, bo nic nie słychać.
Według urzędników ratusza, prace budowlane nie stwarzają zagrożenia dla mieszkańców. Podobnie stwierdził inspektor nadzoru budowlanego.
- Wykonawca robót przed przystąpieniem do wykonywania prac wykonał inwentaryzację obiektów i budynków znajdujących się w obszarze oddziaływania budowy oraz na bieżąco monitoruje ich stan techniczny. Na dzień dzisiejszy nie stwierdzono, aby prowadzone roboty budowlane stanowiły zagrożenie dla budynków położonych przy ulicy Lotniczej 47 i 49 – informuje Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga. - Aktualna organizacja ruchu w tym obszarze, w tym ruch pojazdów budowy została dopuszczona zgodnie z zatwierdzonym projektem tymczasowej organizacji ruchu i jest konieczna z uwagi na technologię prowadzonych w tym obszarze robót (m.in. budowa kanalizacji deszczowej, roboty ziemne związane ze wzmocnieniem gruntu pod nasypami oraz pod murem oporowym). Prace budowlane prowadzone są jednak w taki sposób, aby ruch pojazdów obsługujących budowę został ograniczony do niezbędnego minimum. Od początku budowy wykonawca robót był uczulany, aby wywiązywać się z zobowiązań umownych w zakresie zminimalizowania utrudnień w ruchu oraz utrzymania stanu technicznego i przejezdności dróg dopuszczonych do ruchu zgodnie z projektem organizacji ruchu – informuje Joanna Urbaniak.
Mieszkańcy twierdzą, że rozwiązaniem problemu mogłaby być zmiana organizacji ruchu w tym miejscu. Ma się ona wkrótce zmienić. - Obecnie drogą wzdłuż budynków ul. Lotniczej 47-49 odbywa się ruch do punktu skupu złomu, który z chwilą wykonania nowej drogi do terenów PKP od strony przejętych terenów wojskowych (lotniska) zostanie zlikwidowany. To nastąpi jeszcze w listopadzie, co dodatkowo uspokoi ruch ciężkich pojazdów w tej części ul. Lotniczej – odpowiada rzeczniczka prezydenta.
Zdaniem urzędników nie ma natomiast szans, by cały teren inwestycji – nie tylko wykopy - ogrodzić, co też proponowali mieszkańcy.
- Wszelkie roboty powodujące potencjalne zagrożenia tj. np. roboty zimne – wykonywanie wykopów, są zabezpieczane przed dostępem osób niepowołanych przez ogrodzenia systemowe. Specyfika i technologia prowadzonych prac oraz konieczność zapewnienia dojazdów do budynków i posesji uniemożliwia jednak ogrodzenie całego terenu budowy – informuje Joanna Urbaniak.
Mieszkańcy muszą uzbroić się w cierpliwość. Inwestycja ma być gotowa do końca września 2018 r. Zgodnie z projektem ten fragment ulicy Lotniczej jest przewidziany do przebudowy – zyska nową nawierzchnię jezdni oraz chodniki, przebudowane i odnowione zostaną również miejsca postojowe.
- W bieżącym tygodniu planowane jest spotkanie przedstawicieli Urzędu Miejskiego z mieszkańcami przedmiotowych budynków przy udziale inżyniera kontraktu i kierownika budowy w celu szczegółowego omówienia problemów związanych z realizacją inwestycji. Wszelkie uwagi mieszkańcy mogą również na bieżąco do nich zgłaszać – informuje Joanna Urbaniak.
