UWAGA!

Ministerialne „trójki”

Policjant, wizytator i przedstawiciel samorządu - takie trójki odwiedzać będą elbląskie szkoły, aby sprawdzić, czy jest tam bezpiecznie, nie ma przemocy i czy przestrzegane jest prawo.

Jak dowiedzieliśmy się w elbląskiej delegaturze Kuratorium Oświaty, trójki ruszą do pracy w połowie tygodnia. Zaczną od sprawdzenia gimnazjów, potem sukcesywnie zlustrują wszystkie inne szkoły. Na każdą placówkę poświęcony będzie jeden dzień, po południu planowane są spotkania z rodzicami.
     
Mira Stankiewicz - Telewizja Elbląska

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Trojki trójkami...ale coś wam powiem :koleżanka mojej córki( gimnazjum)jest regularnie maltretowana psychicznie przez koleżanki z innej klasy.Doszło do tego,że dziewczynka nie chce chodzić do szkoły, panicznie boi się spotkać te właśnie koleżanki,popada w nerwicę. Wielokrotnie monitowani nauczyciele, ba-pedagog szkolny rozkładają ręce....czekamy na następny dramat, tym razem w Elblągu?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    żółw(2006-11-21)
  • zapraszam do gimnazjum nr 5 to co sie tu dzieje to koszmar
  • powinni zaczac jednak od gimnazjum nr 5 tam to sie dzieja rzeczy
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    absolwent(2006-11-21)
  • Nie rozumiem takich komentatorów! Piszą na forum, że "sie tam dzieja rzeczy", a sami w tej sprawie nic nie potrafią zrobić.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    telbar(2006-11-21)
  • Prawdę mówiąc panikę sieje minister Giertych, który sytuację w szkołach zna z plotek i telewizji. Modny w mediach stał się temat przemocy w szkole, a minister ma już dziesięć projektów. Dane policyjne zupełnie nie wykazują wzrostu przestępczości w polskich szkołach od roku 2002.
  • tymi kaczoraMI NIECH ZGINĄ TE KURDUPLE I PONŻEJ w;asnych jaj niech z giną
  • KOmentatorze-"nic nie robicie"? Otoż robimy, to, co możemy.Wielokrotne rozmowy z nauczycielami, pedagogiem szkolnym- i nic. Rozkładanie rąk. To co jeszcze możemy zrobić? Donosik? Nie popieram ministra G, ale to,co się dzieje w szkołach...pobicia ochroniarzy( w ogóle, kto kiedyś myślał,zeby w szkole byli ochroniarze? !), akty agresji wśród uczniów, ogolny chaos...to naprawdę tak jest.I chyba każdy,kto ma dziekco w szkole, to potwierdzi. O.
  • O. Co ty wypisujesz? Pobicia, rozkładanie rąk, agresja, ogólny chaos...! Za dużo oglądasz filmów. A jeśli coś wiesz, to nie"donosik", ale zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Nie strzępić gęby po próżnicy, tylko zgłosić na policję
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    telbar(2006-11-22)
  • Ty telbar tobie chyba się sufit na łeb zawalił jaki donosik na policję.Człowiek chce trochę jeszcze życ. Kiedyś zrobiłem taki błąd i nigdy tego nie powtórzę.Odbiło się to na całej mojej rodzinie.Od tamtej pory żadnych glin zwłaszcza że tu nie ma glin.Trzeba trzymac z tymi sku.....ami żeby miec spokój.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    soprano(2006-11-23)
Reklama