UWAGA!

Młodość wolna od "dymka"

 Elbląg, Młodzież szła przez miasto z transparentami
Młodzież szła przez miasto z transparentami (fot. AD)

Choć są szkodliwe i uchodzą za winowajcę wielu chorób, to i tak to wciąż popularna używka. Co zrobić, by papierosami nie zaciągała się młodzież? Według Powiatowej Stacji Sanitarno- Epidemiologicznej należy postawić na profilaktykę. Jedną z jej form był dzisiejszy (31 maja) marsz młodzieży ulicami miasta z okazji Światowego Dnia bez Tytoniu. Zobacz więcej zdjęć. 

Nie idźcie w tym kierunku
       Już po raz dziesiąty na ulice miasta wyszła młodzież z gimnazjów oraz ze szkół ponadgimnazjalnych. Pochód z kolorowymi transparentami zaczęli na miasteczku szkolnym przy ul. Saperów i zakończyli na placu Jagiellończyka. Cała akcja odbywała się pod hasłem "Młodość wolna od papierosa” i miała zwrócić uwagę młodzieży na to, że palenie szkodzi.
       - Na pewno wśród młodzieży, która idzie w pochodzie jest dużo osób, które sięgały, które sięgają po papierosy, ale być może w głowach zacznie im krążyć myśl, że może jednak to nie ten kierunek – mówił Marek Jarosz, szef Powiatowej Stacji Sanitarno- Epidemiologicznej, która była organizatorem całej akcji. - Niestety, statystyki, które obserwujemy od kilku lat świadczą o tym, że o ile wśród ludzi dorosłych palących ubywa, o tyle palących nastolatków przybywa. Z przykrością muszę powiedzieć, że w statystykach dominowały dziewczęta. Chcemy to odwracać, robimy wszystko, żeby przekonać tych młodych ludzi, że młodość sama w sobie jest tak fantastyczna, że nie musi być wspomagana w jakikolwiek inny sposób.
      
       Zgubne skutki palenia
       W akcję włączyła się również Okręgowa Izba Pielęgniarek i Położnych.
       - W dzisiejszej akcji zwracamy szczególną uwagę na rodzinę, dlatego mamy ulotki z hasłem "rodzina wolna od dymu tytoniowego", bo jednak wiele nawyków i przyzwyczajeń wynosimy z domu – mówiła Halina Nowik, przewodnicząca tej formacji. - Chcemy apelować do rodziców, do cioć, wujków, dziadków, żeby ograniczyć palenie przy dzieciach i zminimalizować bierne palenie.
       Tym bardziej, że jego skutki mogą być katastrofalne.
       - Im młodszy organizm, tym szybciej dochodzi do uzależnień i fizycznych, i psychicznych. I te struktury, które zostaną zmienione w układzie nerwowym, to uzależnienie fizyczne pozostanie. Jest ono bardzo głębokie i trudno z niego wyjść – tłumaczyła Halina Nowik. - Dlatego ważne, żeby ograniczyć palenie przy dzieciach do minimum i żeby dzieci jak najpóźniej inicjowały takie zachowania.
      
       Jednych ciągnie, innych nie
       Problem dostrzegają również nauczyciele, którzy na pochodzie byli razem ze swoimi uczniami.
       - Zdarza się, że młodzież chce wykorzystać przerwę nie po to, żeby zjeść śniadanie, a po to, żeby wyjść zapalić. Myślę, że obecnie problemem jest nie tylko klasyczny papieros, ale i ten elektroniczny – opowiada Anna Martyna z Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 i przyznaje, że nauczyciele wobec tego problemu są bezradni. - Oczywiście organizujemy w szkole różne akcje na ten temat i pogadanki, współpracujemy z Sanepidem, ale to się gdzieś rozchodzi. Myślę, że wynika to z faktu, że oni już do nas przychodzą z nałogiem.
       - Ja nie próbowałem palić, jakoś tak mnie nie ciągnie. Było tak, że mnie namawiali, ale nie dałem się namówić – mówił Adam z V LO. - Według mnie takie akcje są potrzebne, bo ludzie posłuchają kilku słów, które zapadają w głowie i być może podczas zapalania tego papierosa pomyślą "a może jednak nie..."
       Inne zdanie miał jego kolega.
       - Nikt nie rzuci papierosów z tego powodu. Pomógł by zakaz sprzedaży w całym kraju – dodał Szymon. - Mnie do papierosów nie ciągnie, wyrzucam je babci i dziadkowi.

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Szkoda kasy, zdrowia, nieświeży oddech, żółte ściany i firany, śmierdzący samochód, śmierdzące ciuchy - wymieniać dalej? 6 tys. rocznie z dymem - nie dziękuję!!!
  • To po fajce i na lekcje
  • rzucenie palenia prze młodzież powinno się wiązać z jakimiś bonusami, a nie z pochodem trzydziestopierwszomajowym, lub jakimkolwiek innym. Coś za coś. Ideologia antynikotynowa działa po diagnozie onkologicznej.
  • biedaki nie palą
  • Pala ruskie jing lingi
  • Trzeba zlikwidować przemyt to nie będą palić
  • Najlepiej dorośli krytykują młodzież, że pali. .. Ja się ciesze z tej inicjatywy może to kogoś odmieni. .. Najlepiej tylko narzekać. ..
  • podły nałóg, nikotyna jest jednym z bardziej uzalezniających związków. .. rzucałem parę lat a paliłem "zaledwie" 15 lat. .. cięzko jest rzucić. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    mrteee(2016-06-01)
  • bonusami? ja pierdziel, co za świadomość. rzuć palenie, dam Ci 10 zł. tyle jesteś wart/ta
  • brak ci wyobrażni. Formy bonusa mogą być różne: wycieczki, udział w imprezie kulturalnej typu film, teatr, koncert. Nie wpadaj w kompleksy na pewno masz w sobie więcej wartości tylko 10 zł.
  • Ja zacząłem palić w dość młodym wieku kiedy człowiek był głupi i naiwny, nie chciałem zaczynać ale starsi kumple namawiali i mówili, że to wytęża umysł i bardzo pomaga w nauce, że człowiek lepiej się czuje, itp. itd. Jeszcze dodawali, że rodzice i inni odradzają tylko dlatego, że już zakończyli naukę i już nie potrzebują zbawiennego wpływu fajek na edukację i teraz im tylko kasy szkoda. No i tak się zaczęło. Aktualnie 12 rok cholernego nałogu. Kasa, złe samopoczucie, zdrowie, kondycja pożal się Boże, smród, poczucie bycia niewolnikiem nałogu i zaniżona samoocena przez to. Teraz najchętniej bym tym podżegaczom do palenia łby pourywał.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    KKKKK1(2016-06-01)
Reklama