Ma 22 lata, jest Polakiem i kwalifikuje się do przeszczepu, a co najważniejsze – nie zmienił swojej decyzji. Dziś (4 sierpnia) najbliżsi Bianki otrzymali oficjalne potwierdzenie, że znalazł się dawca dla chorej na białaczkę dziewczynki. Mała elblążanka jest na dobrej drodze do pokonania choroby i odzyskania zdrowia.
To szczęśliwy dzień dla rodziców i krewnych małej elblążanki. Dziś rodzina Bianki poznała wyniki kompleksowych badań potencjalnego dawcy. Okazał się nim 22-latek z Polski. Chłopak jest zdrowy, kwalifikuje się więc do przeszczepu i podtrzymał swoją decyzję.
Jak dalej potoczą się losy Bianki i kiedy dojdzie do przeszczepu, na razie jeszcze nie wiadomo. - Będziemy informowani na bieżąco, na razie Bianka jest na etapie chemioterapii – mówi Sylwia Michnowska, ciocia Bianki. - Odstawiono sterydy, ale nadal musi brać chemię, by wybić komórki rakowe. Na razie udało się je zbić z 28 na 11 proc., ale lekarze chcą, by było ich w organizmie mniej niż 5 proc. Obecnie Bianka straciła apetyt, gubi trochę kilogramów i musimy karmić ją trochę „na siłę”. Mamy jednak nadzieję, że jest to okres przejściowy i wszystko jest na dobrej drodze. Jesteśmy ogromnie szczęśliwi, że znalazł się dawca - zapewnia ciocia dziewczynki.
Jak dalej potoczą się losy Bianki i kiedy dojdzie do przeszczepu, na razie jeszcze nie wiadomo. - Będziemy informowani na bieżąco, na razie Bianka jest na etapie chemioterapii – mówi Sylwia Michnowska, ciocia Bianki. - Odstawiono sterydy, ale nadal musi brać chemię, by wybić komórki rakowe. Na razie udało się je zbić z 28 na 11 proc., ale lekarze chcą, by było ich w organizmie mniej niż 5 proc. Obecnie Bianka straciła apetyt, gubi trochę kilogramów i musimy karmić ją trochę „na siłę”. Mamy jednak nadzieję, że jest to okres przejściowy i wszystko jest na dobrej drodze. Jesteśmy ogromnie szczęśliwi, że znalazł się dawca - zapewnia ciocia dziewczynki.
dk