W orneckim Ośrodku Sportu i Rekreacji odbył się I Festiwal Modelarski o Puchar Orneckiego Smoka (21-22 września). W zorganizowanej z dużym rozmachem imprezie wzięła udział grupa modelarzy z Elbląga. Przywieźli oni z Ornety puchary i wyróżnienia. Zobacz fotoreportaż.
Przez dwa dni mieszkańcy niewielkiej Ornety mogli poznać wiele form modelarstwa. Wszystko zaczęło się w sobotę. Swoje modele pokazywali modelarze lotniczy. W powietrze wzbijały się modele samolotów z napędem elektrycznym i spalinowym, szybowców czy śmigłowców. Na znajdującym się nieopodal OSiR jeziorze swoje pływające miniatury prezentowali modelarze szkutniczy. Z podziwem można było oglądać młodych ludzi z ogromnym zaangażowaniem sterujących za pomocą fal radiowych modele żaglowe. Obok nich pływały miniatury różnych statków i okrętów, których wykonawcy poświęcili na ich zbudowanie nierzadko po kilka lat. Przed OSiR-em na specjalnie wytyczonym torze swoje umiejętności prezentowali modelarze samochodowi. Wnętrze ośrodka zamieniło się w sale wystawowe dla modeli redukcyjnych. W sumie mieszkańcy Ornety i okolic oraz zaproszeni goście mogli podziwiać 266 modeli.
W niedzielę przed OSiR-em swoje stoiska rozbiło wojsko, straż pożarna i straż graniczna. Zarówno starsi, jak i młodsi z ogromną radością wsiadali do Humvee i innych pojazdów, które przyjechały wraz z żołnierzami 9. Warmińskiego Pułku Rozpoznawczego z Lidzbarka Warmińskiego. Każdy mógł też wziąć broń do ręki czy założyć żołnierskie oporządzenie. Obok lidzbarskich żołnierzy swój duży namiot rozstawiła 9. Brygada Kawalerii Pancernej z Braniewa. Żołnierze i pracownicy tej jednostki mieli m.in. przygotowane dla dzieci książki do kolorowania i plakaty. Na placu swój sprzęt zaprezentowali zawodowi strażacy z Lidzbarka Warmińskiego i ich koledzy z OSP Orneta. Przez dwa dni trwały warsztaty dla najmłodszych, odbył się również konkurs latawcowy.
W sobotę na wieczornym ognisku podczas spotkania integracyjnego pieczono kiełbasę, w niedzielę organizatorzy zapewnili dla wszystkich chętnych poczęstunek - była pyszna grochówka oraz bigos.
W sobotę po południu pracowała komisja sędziowska. Ogromna liczba modeli nie ułatwiała pracy jurorom. Pod ocenę swoje modele wystawili głównie modelarze z północnej Polski. Do Ornety przyjechali również pasjonaci tego pięknego hobby z Gliwic, Inowrocławia czy Oleśnicy. W niedzielę, punktualnie o godz. 14, z udziałem m.in. burmistrza Ornety, rozpoczęła się uroczystość zakończenia Festiwalu. Elbląscy modelarze zdobyli następujące nagrody i wyróżnienia:
- Zbigniew Kunicki otrzymał puchar za model samolotu Hawker Hurricane mkI w skali 1:32;
- Zenon Zborała otrzymał puchar za model S75 Dźwina w skali 1:35, medal za model Strzała 10 w skali 1:35, puchar za WD-43 w skali 1:35, puchar za model SNAR II w skali 1:35;
- Maciej Bedyński otrzymał dwa medale, jeden za model M30 "Babcia" w skali 1:35 i drugi za model milicyjnego BTR-60PB w skali 1:35;
- Jacek Lewandowicz otrzymał medal za model BS-3 203 mm w skali 1:35;
- Wiktor Bedyński, 10-letni junior, otrzymał medal za model pojazdu Wz.34 w skali 1:35;
- Sławomir Waszkowski otrzymał dwa medale, jeden za figurkę żołnierza niemieckiego a drugi za dioramę Elbląg 1945;
- Witold Sadowski otrzymał puchar za kartonowy model samochodu strażackiego JelczGCBA 13/48 w skali 1:25.
Organizatorzy z pomocą licznych fundatorów przygotowali również nagrody specjalne w postaci okazałych pucharów. I tu Zenon Zborała został uhonorowany pucharem za najlepszy model pojazdu w malowaniu Wojska Polskiego. Grand Prix Festiwalu "Puchar Orneckiego Smoka" trafił do Jerzego Grabowskiego z Oleśnicy za model żaglowca "Dar Młodzieży".
Jak widać po wynikach, festiwal z punktu widzenia elblążan okazał się udany. Wszyscy uczestnicy chwalili sposób jego zorganizowania. Mieszkańcy Ornety mieli okazję przez dwa dni do poznania praktyczne każdego rodzaju modelarstwa. Strażacy, żołnierze i pogranicznicy dodatkowo uatrakcyjnili tę imprezę. Wszyscy uczestnicy na zakończenie zapowiedzieli, że wrócą tu również za rok.
Materiał filmowy Telewizji Elbląskiej
W niedzielę przed OSiR-em swoje stoiska rozbiło wojsko, straż pożarna i straż graniczna. Zarówno starsi, jak i młodsi z ogromną radością wsiadali do Humvee i innych pojazdów, które przyjechały wraz z żołnierzami 9. Warmińskiego Pułku Rozpoznawczego z Lidzbarka Warmińskiego. Każdy mógł też wziąć broń do ręki czy założyć żołnierskie oporządzenie. Obok lidzbarskich żołnierzy swój duży namiot rozstawiła 9. Brygada Kawalerii Pancernej z Braniewa. Żołnierze i pracownicy tej jednostki mieli m.in. przygotowane dla dzieci książki do kolorowania i plakaty. Na placu swój sprzęt zaprezentowali zawodowi strażacy z Lidzbarka Warmińskiego i ich koledzy z OSP Orneta. Przez dwa dni trwały warsztaty dla najmłodszych, odbył się również konkurs latawcowy.
W sobotę na wieczornym ognisku podczas spotkania integracyjnego pieczono kiełbasę, w niedzielę organizatorzy zapewnili dla wszystkich chętnych poczęstunek - była pyszna grochówka oraz bigos.
W sobotę po południu pracowała komisja sędziowska. Ogromna liczba modeli nie ułatwiała pracy jurorom. Pod ocenę swoje modele wystawili głównie modelarze z północnej Polski. Do Ornety przyjechali również pasjonaci tego pięknego hobby z Gliwic, Inowrocławia czy Oleśnicy. W niedzielę, punktualnie o godz. 14, z udziałem m.in. burmistrza Ornety, rozpoczęła się uroczystość zakończenia Festiwalu. Elbląscy modelarze zdobyli następujące nagrody i wyróżnienia:
- Zbigniew Kunicki otrzymał puchar za model samolotu Hawker Hurricane mkI w skali 1:32;
- Zenon Zborała otrzymał puchar za model S75 Dźwina w skali 1:35, medal za model Strzała 10 w skali 1:35, puchar za WD-43 w skali 1:35, puchar za model SNAR II w skali 1:35;
- Maciej Bedyński otrzymał dwa medale, jeden za model M30 "Babcia" w skali 1:35 i drugi za model milicyjnego BTR-60PB w skali 1:35;
- Jacek Lewandowicz otrzymał medal za model BS-3 203 mm w skali 1:35;
- Wiktor Bedyński, 10-letni junior, otrzymał medal za model pojazdu Wz.34 w skali 1:35;
- Sławomir Waszkowski otrzymał dwa medale, jeden za figurkę żołnierza niemieckiego a drugi za dioramę Elbląg 1945;
- Witold Sadowski otrzymał puchar za kartonowy model samochodu strażackiego JelczGCBA 13/48 w skali 1:25.
Organizatorzy z pomocą licznych fundatorów przygotowali również nagrody specjalne w postaci okazałych pucharów. I tu Zenon Zborała został uhonorowany pucharem za najlepszy model pojazdu w malowaniu Wojska Polskiego. Grand Prix Festiwalu "Puchar Orneckiego Smoka" trafił do Jerzego Grabowskiego z Oleśnicy za model żaglowca "Dar Młodzieży".
Jak widać po wynikach, festiwal z punktu widzenia elblążan okazał się udany. Wszyscy uczestnicy chwalili sposób jego zorganizowania. Mieszkańcy Ornety mieli okazję przez dwa dni do poznania praktyczne każdego rodzaju modelarstwa. Strażacy, żołnierze i pogranicznicy dodatkowo uatrakcyjnili tę imprezę. Wszyscy uczestnicy na zakończenie zapowiedzieli, że wrócą tu również za rok.
Materiał filmowy Telewizji Elbląskiej
A