UWAGA!

Na Robotniczej spłonął tramwaj

  • A moim
    zdaniem
  • Zobacz 68
    komentarzy
  • Zobacz
    fotoreportaż
  • Zobacz lokalizację
    zdarzenia na planie
  • Zamknij
    Wpisy w kategorii Pożary i podpalenia
    Proszę czekaćCzekaj
  • Wersja
    do druku
  • Podaj
    dalej
 Elbląg, Na Robotniczej spłonął tramwaj
fot. WS

Dziś (15 kwietnia) rano na ul. Robotniczej miał miejsce pożar tramwaju. W akcji gaśniczej brały udział dwa strażackie wozy gaśnicze. Karetka pogotowia ratunkowego zabrała jedną osobę do szpitala. Zdarzenie to spowodowało całkowite wstrzymanie ruchu tramwajowego na dwie godziny. Zobacz więcej zdjęć.

- O godz. 8.39 otrzymaliśmy zgłoszenie, że pali się tramwaj na ul. Robotniczej na wysokości ZUS-u - mówi dowodzący akcją gaśniczą asp. sztab. Kazimierz Grabowski z JRG2 w Elblągu. Do pożaru natychmiast zostały zadysponowane dwa pojazdy ratowniczo-gaśnicze. Słup gęstego, czarnego dymu widoczny był z daleka. Po dotarciu na miejsce zdarzenia motorniczy płonącego tramwaju przekazał nam, że ewakuowane zostały wszystkie osoby jadące w momencie wybuchu pożaru tym wozem. Z pięciu osób jedną panią z karetka pogotowia ratunkowego zabrała do szpitala. Kobieta doznała urazu nogi w trakcie wysiadania z tramwaju.
       Strażacy przystąpili do gaszenia płonącego tramwaju. Przez pierwsze chwile akcji gaśniczej w sieci trakcyjnej - mimo wcześniejszych dyspozycji straży pożarnej - płynął jeszcze prąd. - Podaliśmy dwa strumienie piany gaśniczej na palący się tramwaj, który był już cały objęty ogniem. Nasze działania zakończyliśmy o godz. 9.40 - kończy asp. sztab. Grabowski.
       Zastępca dyrektora spółki Tramwaje Elbląskie Ryszard Murawski powiedział nam przed godz. 11: - Poranny pożar wagonu GT6 linii 400 spowodował dwugodzinne wstrzymanie ruchu tramwajowego. Na tę chwilę nie jestem w stanie powiedzieć jakie były konkretne przyczyny tego zdarzenia. Spalony doszczętnie wóz został ściągnięty na zajezdnię. Rozpoczynamy prace mające na celu wyjaśnienie przyczyn pożaru. Upalona sieć trakcyjna został już przez naszych pracowników naprawiona, spalony wóz jest w zajezdni, ruch tramwajowy został wznowiony.
      

 


       Tramwaj spłonął doszczętnie. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy pożar w wagonie tramwajowym zaczął się w jego przedniej części i bardzo szybko się rozprzestrzeniał. Na pochwałę zasługuje z pewnością postawa motorniczego i szybka jego decyzja o ewakuacji pasażerów. Szczęście w nieszczęściu, że pożar ten zdarzył się w niedzielny poranek, gdy tramwajem podróżowało zaledwie 5 osób a ruch na ulicach był niewielki. Z pewnością w dzień roboczy panujące obecnie w tym rejonie korki uliczne nie ułatwiły by szybkiego dojazdu służbom ratowniczym.
       Dziękujemy naszej Czytelniczce, pani Joannie Sieczce za nadesłanie zdjęć z samego pożaru tramwaju.
      
      

Witold Sadowski

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama