UWAGA!

Na wysokości

W wyniku porażenia prądem zginął dziś młody mężczyzna.

Do tragedii doszło na terenie należącym dawniej do zakładów Zamech przy ul. Niskiej. Jak mówi rzecznik elbląskiej policji, Alina Zając, zatrudniony w jednej z dużych firm zajmujących się sprzątaniem mężczyzna pracował na zlecenie spółki, która ma swoją siedzibę przy Niskiej.
     - Prąd poraził go, gdy wykonywał pracę na wysokości - na suwnicy – mówi rzeczniczka. - Czy był to nieszczęśliwy wypadek, czy też może było inaczej, wyjaśni prokuratura.
AJ

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Zanim "prokuratura wyjaśni, czy był to nieszczęśliwy wypadek, czy też może było inaczej", portEl może mówić o "zatrudnionym w jednej z dużych firm zajmujących się sprzątaniem"... na suwnicy @_@
  • Szczere wyrazy współczucia [']
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    A^SA -sąsiadka z dołu(2004-08-30)
  • całkiem niezłe warunki pracy ten "pracodawca" zapewnił człowiekowi - ciekawe co zapewni rodzinie zmarłego???
  • porażająca wiadomość buahhahaahah
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    kolezka z dzielnicy(2004-08-30)
  • Alee zabawne nie życzę tobie ani komu innemu tego, co jego bliscy przeżywają(jak zawsze, gdy kogoś się straci). Jak możesz podpisywać się, że jesteś jego „koleżką z dzielnicy”, gdy mówisz takie rzeczy? Idź się człowieku leczyć..
  • "Koleżanoko z dzielnicy" to był członek mojej rodziny. Lubisz jak ktoś cierpi?????????????!!!!!!!!!!!!!! Zastanów się czasem nad tym co wypisujesz. Brak mi słów ..........................
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Rodzina(2004-08-30)
  • hmmm kolezka z dzielnicy czy osiedlowy glupek - taaaaa to chyba raczej to drugie bi wypowiedz wszystko tlumaczy
  • wyrazy współczucia dla rodziny,natomiast nagana dla firmy tego chłopaka jak i firmy w której suwnica była sprzątana.Co za debil nie wyłączył prądu w trolejach!!!!!!!!!!!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    suwnicowy(2004-08-31)
  • Panie Suwnicowy , z tego co mówią to chłopak wcale nie miał sprzątać suwnicy tylko myć okna!!!! więc po kiego tam się znalazł ???
  • Pan Antek ma racje, chłopak nie miał prawa byc na tej suwnicy !!! Proszę, jednocześnie o rozsądne wypowiedzi, tak aby nie robić z ludzkiej tragedii , taniej sensacji. !!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    zainteresowany w sprawie(2004-08-31)
  • dziennik elbląski podaje że sprzątali szyby wentylacyjne na wysokości, oczywiście bez nadzoru i oczywiście sami musieli się martwić jak sobie poradzić i jak do nich dotrzeć...zresztą nie ważne jak było. do wypadku dojść nie powinno i winę ponosi pracodawca...czy się to komuś podoba czy nie.
  • Do zaineresowanego i Antka!!! Oczywiście chłopak sam może sobie wymyślił że bądzie myć suwnice???!!!!!!!!!!! Czy wyście oszleli!!!! Pracował i robił co zostało zlecone. Ciekawe skąd pomysł że miał myć tylko okna????
Reklama