Zaledwie 20 minut trwała dzisiejsza nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej. Podczas obrad radni przyjęli apel do ministra obrony narodowej w sprawie pozostawienia w Elblągu sztabu 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. Ta sprawa od kilku tygodniu budzi wiele emocji wśród polityków, samorządowców, mieszkańców. Zobacz zdjęcia i filmową relację Truso.tv
Tekst stanowiska Rady Miejskiej w sprawie pozostawienia sztabu 16 . Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej został mocno złagodzony. W pierwszej wersji była mowa o sprzeciwie wobec planów ministra obrony narodowej, w ostatecznej wersji jest mowa o prośbie, by minister przemyślał jeszcze raz swój plan wobec dywizji.
Prace nad treścią trwały jeszcze dzisiaj podczas spotkania przewodniczącego Rady Miejskiej z prezydentem i podczas Konwentu Seniorów. W efekcie w ostatniej chwili z uchwały wypadło zdanie „Wiemy również, że jednostki 16 PDZ pozostają w naszym mieście”.
Samo głosowanie było formalnością. Za złagodzonym stanowiskiem byli wszyscy obecni na sesji radni, czyli 24 osoby. Zanim jednak do głosowania doszło, Michał Missan i Ryszard Klim próbowali zgłosić po jednej poprawce.
- W stanowisku jest mowa o tym, że miasto od stu lat jest związane z wojskiem. Raczej powinno być 68 lat, czyli od daty przeniesienia do Elbląga 16. dywizji – argumentował radny Klim, ale po dyskusji wycofał swój wniosek.
- Zabrakło wątku o możliwości współpracy 16 PDZ z wielonarodową dywizją. Stanowisko jest miejscami za bardzo złagodzone, ale rozumiem, że to dla dobra miasta – mówił Michał Missan.
- Kwestia współpracy między dywizjami nie mieści się w naszych kompetencjach – odpowiedział Marek Pruszak. A wniosek radnego Missana przepadł w głosowaniu.
Stanowisko Rady Miejskiej zostanie teraz przesłane do prezydenta Andrzej Dudy i ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza. Wcześniej listy w tej sprawie wysłał prezydent Elbląga Witold Wróblewski, a interpelacje zgłosili poszczególni parlamentarzyści. Czy to coś zmieni? Biorąc pod uwagę ostatnie wypowiedzi ministra Macierewicza, wydaje się, że wszystkie decyzje w sprawie lokalizacji sztabu 16 PDZ poza Elblągiem już zapadły.
Prace nad treścią trwały jeszcze dzisiaj podczas spotkania przewodniczącego Rady Miejskiej z prezydentem i podczas Konwentu Seniorów. W efekcie w ostatniej chwili z uchwały wypadło zdanie „Wiemy również, że jednostki 16 PDZ pozostają w naszym mieście”.
Samo głosowanie było formalnością. Za złagodzonym stanowiskiem byli wszyscy obecni na sesji radni, czyli 24 osoby. Zanim jednak do głosowania doszło, Michał Missan i Ryszard Klim próbowali zgłosić po jednej poprawce.
- W stanowisku jest mowa o tym, że miasto od stu lat jest związane z wojskiem. Raczej powinno być 68 lat, czyli od daty przeniesienia do Elbląga 16. dywizji – argumentował radny Klim, ale po dyskusji wycofał swój wniosek.
- Zabrakło wątku o możliwości współpracy 16 PDZ z wielonarodową dywizją. Stanowisko jest miejscami za bardzo złagodzone, ale rozumiem, że to dla dobra miasta – mówił Michał Missan.
- Kwestia współpracy między dywizjami nie mieści się w naszych kompetencjach – odpowiedział Marek Pruszak. A wniosek radnego Missana przepadł w głosowaniu.
Stanowisko Rady Miejskiej zostanie teraz przesłane do prezydenta Andrzej Dudy i ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza. Wcześniej listy w tej sprawie wysłał prezydent Elbląga Witold Wróblewski, a interpelacje zgłosili poszczególni parlamentarzyści. Czy to coś zmieni? Biorąc pod uwagę ostatnie wypowiedzi ministra Macierewicza, wydaje się, że wszystkie decyzje w sprawie lokalizacji sztabu 16 PDZ poza Elblągiem już zapadły.
RG