UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Nie wieszajmy w szkołach krzyży
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Jeszcze nic straconego. Wierzę w to. Udaj się do psychiatry, on na pewno znajdzie lekarstwo na twoją przypadłość. (twoją, piszę celowo z małej litery)
  • Nie rozumiem w czym P. Skoczylas przeszkadza krzyż na ścianie parzy jej dziecko? Jeśli tak to z takim problemem należy udać się do psychiatry , a nie kazać je zewsząd usuwać. Polska jest krajem katolickim i nikogo nie powinny dziwić symbole religijne w instytucjach państwowych, a także to, że w szkołach jest katecheza, która nie jest obowiązkowa i nie wlicza się do średniej ocen, jeśli rodzic nie chce aby dziecko chodziło nikt mu w tym nie przeszkodzi. Argumenty, które przedstawia tą pani również nie mają wiele wspólnego z tematem, ponieważ kościół nie namawia dzieci do szykanowania chłopców za lubię nie różowego koloru, a dziewczynek za grę w piłkę, takie rzeczy niestety są wnoszone z domu i są wynikiem niewłaściwego wychowania, jeśli dziecko takie rzeczy wynosi z domu szkoła niewiele może na to poradzić.
  • Zamiast krzyzy trzeba jak najprędzej powiesić reszte czerwonych i tych co z nimi w koalicje wchodzą.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    6
    3
    HRABIABULKOMOROWSKI(2015-08-31)
  • Polska nie jest krajem katolickim. To że mieszka w niej 90% odmóżdzonych obywateli, nie znaczy że jest katolicka. Państwo powinno być świeckie, a to, w co kto wierzy, powinno być pielęgnowane w domach.
  • Właśnie wylazła z ciebie, katolickie miłosierdzie :D
  • Jak czytam obłudnych i komentujących tu ludzi to nie mogę w to uwierzyć, że ludzie mogą być gorsi od zwierząt. Jak w rodzinie lub najbliższym otoczeniu zdarza się nieszczęście czy tragedia to większość z tych krytycznie komentujących pierwsze co robią to padają na kolana lub idą do kościoła i modlą się aby ratować z choroby lub nieszczęścia. Jednym słowem w myśl zasady "Jak trwoga to do Boga". Kilka dni temu na jednym z portali podawano w jakich szkołach kształcą się dzieci lub wnuki czołowych polityków. Wnuki Millera, dzieci Giertycha, Kidawy-Błońskiej, Kamińskiego itp chodzą nomen omen do najlepszych szkół katolickich. Oczywiście ci sami namawiają ciemnogród /np. komentujących tu/ na podjecie walki z religia, kościołem czy tez kapłanami. To trzeba mieć podwójna moralność ale tak się składa że wszyscy będziemy ocenieni ta sama miarą i nikt w tym momencie nie będzie miał żadnych przywilejów. Jak historia długa i szeroka to zawsze mieliśmy korzenie katolickie i nigdy na tym źle nie wychodziliśmy ale teraz dobrobyt spowodował, że mózg im wyparował i są typowymi bezmózgowcami i nad tym można tylko ubolewać.
  • No niestety, ale katecheza wliczana jest do średniej.
  • jest konkordat, więc dlaczego nie jest przestrzegany, pseudo polscy katolicy, czy Bóg by tak chciał, czy Wasza wiara jest na pokaz.
  • zboczeńcy i dewianci do utylizacji i do gazu trzeba to kurestwo wyplenić
  • co to za prymitywne krowy ?
  • zboczone suki !!! leczyc albo wyeliminować ze społeczeństwa
  • Timura wychowają na zboczeńca
Reklama