Niewykluczone, że przyczyną zbrodni, jaka pod koniec lutego wstrząsnęła mieszkańcami Elbląga, nie była kradzież, a motyw seksualny.
Przypomnijmy, zwłoki 17–letniej dziewczyny znaleziono na rozlewisku rzeki Elbląg przy ul. Radomskiej. Dzień wcześniej rodzice Agnieszki zgłosili jej zaginięcie. Zatrzymany przez policjantów Jarosław K. przyznał się do winy. Z ustaleń prokuratury wynika, że bandyta zwabił dziewczynę, która była jego sąsiadką, na spacer nad rzekę pod pretekstem pokazania swojej skrytki.
Zaatakował ją z tyłu, przewrócił i udusił. Początkowo mówiono, że 19-latek zabił, bo chciał zdobyć telefon komórkowy. Jednak prowadzący śledztwo rozważają także motyw seksualny. Na razie chłopak jest tymczasowo aresztowany i przechodzi sześciotygodniowe badania psychiatryczne. Prokuratura czeka też na wyniki analiz śladów biologicznych.
Jarosław K. był wcześniej notowany za kradzieże. Za zabójstwo grozi mu dożywocie.
Zaatakował ją z tyłu, przewrócił i udusił. Początkowo mówiono, że 19-latek zabił, bo chciał zdobyć telefon komórkowy. Jednak prowadzący śledztwo rozważają także motyw seksualny. Na razie chłopak jest tymczasowo aresztowany i przechodzi sześciotygodniowe badania psychiatryczne. Prokuratura czeka też na wyniki analiz śladów biologicznych.
Jarosław K. był wcześniej notowany za kradzieże. Za zabójstwo grozi mu dożywocie.
SZ