"Nieustająca, nieznająca końca" orkiestra gorących serc zakończyła granie AD 2014. Elbląski sztab finansowy podał, że dotychczas mamy policzone 92 541,94 zł. Chwała wolontariuszom, którzy w tak niesprzyjających warunkach pogodowych kwestowali na ulicach. Chwała mieszkańcom, którzy otwierali dziś swoje serca i portfele. Dla wszystkich do nieba poleciało wystrzałowe światełko. Zobacz zdjęcia i film.
Wiatr, deszcz, śnieg im nie straszny. O godzinie 9 kilkuset wolontariuszy odebrało identyfikatory i puszki, i wyruszyło na ulice Elbląga, by kwestować na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. 22. Finał grał pod hasłem "Na ratunek", a zebrane pieniądze zostaną przekazane na zakup specjalistycznego sprzętu dla dziecięcej medycyny ratunkowej i godnej opieki medycznej seniorów. Grały sztaby i sztabiki - w szkołach, w szpitalach, klubach, sklepach czy w restauracjach. W wielu innych miejscach również biły gorące serca i otwierały się portfele.
Dla kwestujących oraz darczyńców, tradycyjnie już, odbył się pokaz fajerwerków, czyli tzw. Światełko do nieba. Mimo szalejącej aury widowisko doszło do skutku - o godz. 20 i trwało ok. 4,5 minuty. Dla tej krótkiej, lecz magicznej chwili, elblążanie przybyli na Stary Rynek zmagając się z silnym wiatrem i sypiącym śniegiem. Jednak nie tak licznie, jak w latach poprzednich.
Były podziękowania, no i tort - na osłodę, po ciężkim dniu pracy, który, na szczęście, przebiegał spokojnie. Elbląska policja, jak zapewnia oficer prasowy asp. Krzysztof Nowacki, nie odnotowała zdarzeń, incydentów związanych z osobami kwestującymi na ulicach czy bawiącymi się na Starym Mieście.
Po godzinie 21 elbląski sztab finansowy poinformował, że dotychczas policzono kwotę 92 541,94 zł. Ale to nadal nie koniec. Warto też pamiętać, że nadal otwarte są internetowe aukcje, na których czekają atrakcyjne gadżety, usługi, wydarzenia. Licytować można do jutra, do godz. 9.
Dla kwestujących oraz darczyńców, tradycyjnie już, odbył się pokaz fajerwerków, czyli tzw. Światełko do nieba. Mimo szalejącej aury widowisko doszło do skutku - o godz. 20 i trwało ok. 4,5 minuty. Dla tej krótkiej, lecz magicznej chwili, elblążanie przybyli na Stary Rynek zmagając się z silnym wiatrem i sypiącym śniegiem. Jednak nie tak licznie, jak w latach poprzednich.
Były podziękowania, no i tort - na osłodę, po ciężkim dniu pracy, który, na szczęście, przebiegał spokojnie. Elbląska policja, jak zapewnia oficer prasowy asp. Krzysztof Nowacki, nie odnotowała zdarzeń, incydentów związanych z osobami kwestującymi na ulicach czy bawiącymi się na Starym Mieście.
Po godzinie 21 elbląski sztab finansowy poinformował, że dotychczas policzono kwotę 92 541,94 zł. Ale to nadal nie koniec. Warto też pamiętać, że nadal otwarte są internetowe aukcje, na których czekają atrakcyjne gadżety, usługi, wydarzenia. Licytować można do jutra, do godz. 9.
A