UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Wyglada na fałszywą
  • Xmen, rozrbroiłeś mnie.
  • Pani Agnieszka tak samo jak pan Wróblewski opowiedzieli się po określonej stronie. Póżniej będzie im ciężko twierdzić, że nic się nie stało. Są oboje jeszcze mlodzi i co będą robić póżniej ? Spółki SLD - owskie są przecież nie dla nich.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    zatroskany(2002-12-10)
  • po co tyle szumu wokół tej Pani inżynier- co oznacza ,że nie ma wykształcenia dziennikarskiego. Zobaczymy , czy ma pojęcie na czym polega rola rzecznika prasowego? Mieć dobry wygląd to jeszcze za mało; tu nie chodzi o czarowanie ale o umiejętność współpracy z mediami. A to z kolei nie jest taka łatwa sztuka.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    dziennikarz(2002-12-10)
  • a właśnie, że nie bycie rzecznikiem prasowym to sztuka oszukiwania dziennikarzy i wpływanie na ich aby pisali i mówili to co urząd chce przekazać. Przecież tam też będę szwindle i Pani Agnieszka będzie musiała je ukryć. Wspólpraca z mediami, wolne żarty. Pani Agnieszka nie będzie mogła wspólpracować z mediami ponieważ jej pracodawca nazywa się Pan prezydent, a on nie będzie chciał informować o wszystkim...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    czepialski(2002-12-10)
  • Pani Agnieszko! Zaczyna Pani współpracę z mediami od nieprzedstawienia się. Stając się osobą publiczną mówi Pani o sobie bardzo mało. A ja chciałbym wiedzieć jaką szkołę Pani skończyła i o jakiej specjalności. Interesuje mnie Pani opinia, co Pani dało wykształcenie inżynierskie. Nie wierzę, żeby nie zajrzała Pani na to forum dyskusyjne, więc może to brak odwagi albo stres jaki? Pani Agnieszko,no prosimy...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    1
    0
    Zwolennik Pani Agnieszki(2002-12-10)
  • Pani Staszewska już się określiła twierdząc, iż przestawi się, aczkolwiek z trudnością, z "dziennikarskiego myślenia" na ..... urzędnicze? Bycie rzecznikiem Prezydenta Elbląga oznacza, że będzie właśnie urzędnikiem. W warunkach panujących w naszym urzędzie miejskim nie ma marginesu dowolności dla urzędników a szczególnie dla rzecznika. Wolno tyle i tylko tyle na ile zezwoli Prezydent. Jeżeli nowa Pani rzecznik zapomni o tej zasadzie choćby na chwilę, może rozglądać się za nową pracą. Mimo powyższych uwag życzę Pani, aby w trakcie wykonywanej pracy nie musiała się Pani rumienić ze wstydu za swojego pryncypała. Prywatnie zaś, życzę wszystkiego najlepszego.
  • Czytam te wypowiedzi i nie mogę zrozumieć dlaczego w nich tyle jadu i zawiści. Czy wy zazdrościcie p. Agnieszce, że to właśnie jej prezydent zaproponował takie stanowisko. Widocznie uznał, że będzie najlepiej się do tego nadawała. Nie rozumiem także po co niektórym osobom wiedzieć jakie p. Agnieszka ma wykształcenie i jakie szkoły ukończyła. Pracuje jako dziennikarka od 10 lat i to chyba powinno wystarczyć. Ma być rzecznikiem prasowym czyli osobą odpowiedzialną za kontakt z mediami. A myślę, że po 10 latach pracy w tym zawodzie sprawdzi się znakomicie, bo wie jak trzeba rozmawiać z mediami (sami tego wymagała od starego rzecznika). rzecznikiem nie musi być chyba osoba, która ukończyła studia na 5 kierunkach i zna 5 języków obcych. Ma być najlepsza w tym co robi, a to czy skończyła podstawówkę, liceum czy stadia to już jest mało ważne. Prezydentem też nie zawsze jest osoba po studiach, a to chyba bardziej zaszczytna funkcja. Życzę p. Agnieszce owocnej pracy i pozdrawiam.
  • Szkoda mi Pani Agnieszki i Witka Wróblewskiego. W nastepnej kadencji będą traktowani jak zwolennicy SLD. Czy nie lepiej byc dobrym naczelnkiem wydzial i dobrym dziennikarzem niz iść na uslugi lewicy?
  • Kupić podobno można każdego, kwestią jest tylko cena. A czy szczególnie"sprzedajni" są dziennikarze? - O to bym się spierała. Zgodzę się natomiast, że nie ma niezależnej czy obiektywnej prasy. Obiektywną gazetę musiałyby chyba robić automaty. Ludzie mają jakieś poglądy, sympatie, wreszcie powiązania i zależności, a to wzystko musi wpływać na publikowane materiały. Zresztą czytelnicy wolą gazety o wyrazistym profilu, a nie "bezpłciowe". Może, z jednej storny, chcieliby bezstronnej informacji, tylko, że taka nikogo specjalnie nie podnieca. --- Rzecznik prasowy prezydenta jest pracownikiem prezydenta, a nie Konradem Wallenrodem. Myślę, że media będą teraz lepiej poinformowane, ale nie bardziej niż uzna to za stosowne prezydent.
  • Od rozruszania naczelników jest Prezydent. Pani może najwyżej to komentować. " Elbingerer ".
  • Nie jest ani dziennikarzem ani inżynierem. Do tego potrzebne są wyższe studia a tego brak.
Reklama