UWAGA!

Odprysk ze sprawy Dudy trafił w Marię Kosecką

 Elbląg, Odprysk ze sprawy Dudy trafił w Marię Kosecką
(fot. AD, archiwum portEl.pl)

Maria Kosecka i jej mąż zostali bohaterami tekstu „Newsweeka” o darmowych wczasach szefa „Solidarności”. Dziennikarze tygodnika twierdzą, że elbląska radna korzystała w ciągu ostatnich lat z zabiegów za 30 tysięcy złotych, za które nie musiała płacić. - To bzdura – twierdzi Maria Kosecka.

O tej publikacji było głośno zanim się ukazała. „Newsweek” zapowiadał od kilku dni, że ma dowody na to, że Piotr Duda, szef Solidarności, korzysta z darmowych wczasów w luksusowych apartamentach uzdrowiska „Bałtyk” w Kołobrzegu. W artykule możemy przeczytać m.in., że „według pracowników Bałtyku Duda korzysta z apartamentu za darmo albo płaci 85 złotych, czyli tyle, ile za nocleg służbowy. Nie płaci za ekstrapotrawy i alkohol, tak zwane wstawki, które obsługa przywozi mu do pokoju. Nie płaci też za zabiegi odnowy biologicznej. Obsługa Bałtyku twierdzi, że gdy przewodniczący wyrusza do domu, pracownicy pakują mu do bagażnika kilka kilogramów świeżych ryb. Za nie też nie płaci”.
       Uzdrowiskiem „Bałtyk” zarządza gdańska spółka Dekom, należąca do NSZZ „Solidarność”, Piotr Duda jest w niej członkiem rady nadzorczej. Wiceprezesem spółki jest Arkadiusz Kosecki, mąż Marii Koseckiej, elbląskiej radnej. Dziennikarze „Newsweeka” twierdzą, że Maria Kosecka w ciągu kilku lat skorzystała z zabiegów odnowy biologicznej na około 30 tysięcy złotych, nie płacąc za nie, bo były traktowane jako zabiegi podczas wyjazdu służbowego.
       - To bzdura, za wszystko zapłaciłam. Dziennikarze obrzucają błotem, które łatwo się przyczepia. O sensacji, której nie ma, to chętnie piszecie, ale o moich inicjatywach już nie  – twierdzi Maria Kosecka. Wysłała do naszej redakcji oświadczenie, w którym czytamy: „Informacje opublikowane przez „Newsweek” zostały pozyskane przez dziennikarzy z rażącym naruszeniem prawa. Zarówno fakt przebywania w sanatorium jak również fakt korzystania z opieki medycznej zalicza się do danych wrażliwych, chronionych w sposób szczególny, ustawowo, pod groźbą pozbawienia wolności włącznie. Dlatego zakładam podjęcie stosownych kroków odszkodowawczych i w zakresie odpowiedzialności karnej.
       Mogę jedynie potwierdzić, że przebywałam w SU Bałtyk w Kołobrzegu, również na podstawie skierowań z NFZ. Wszelkie moje pobyty zostały zgodnie z obowiązującymi zasadami opłacone. W sposób dla mnie zupełnie niezrozumiały zostałam włączona w bezwzględny i ordynarny atak na Pana Piotra Dudę, przez nieprzebierających w środkach dziennikarzy”.
      
       Więcej w „Newsweeku”
      
RG

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama