Miesiąc czasu z powodu reformy nie jest tragedią. Gorzej jak nauczyciele się nie wyrobią bo będą protestować przeciwko zmianą które to ich tak bardzo dotkną. No ale przecież szkoła jest dla nich a nie dla dzieci i rodziców. 2 miesiące płatnego urlopu, płatne wycieczki i 100h w miesiącu pracy to jednak za małe przywileje...
Nigdy żaden nauczyciel nie powiedział ze szkołą jest przede wszystkim dla niego. Skąd u ludzi tyle złości i nienawiści. Jeśli czegoś komuś zazdroscicie dazcie cały by to osiągnąć. Studia pedagogiczne jeszcze sa- proszę się zgłosić i iść do pracy do szkoły. Nikt nikomu nie zabrania. Wstyd mi za ludzi dorosłych piszących takie komentarze. Jaki młodzież ma brać z Was przykład ???