250 tysięcy złotych – tyle ma kosztować budowa ogrodzenia i oświetlenia przy remontowanym właśnie budynku Gimnazjum, jednej z głównej części Muzeum Archeologiczno-Historycznego. Problem w tym, że muzeum takich pieniędzy nie ma, więc prosi o pomoc radnych i prezydenta. To był główny temat dyskusji na dzisiejszym posiedzeniu komisji finansowo-budżetowej Rady Miejskiej. Zobacz, co obecnie dzieje się w budynku Gimnazjum.
- Po modernizacji budynku Podzamcza miały miejsce kradzieże elewacji, to się może powtórzyć po zakończeniu modernizacji Gimnazjum. Ogrodzenie od strony rzeki i oświetlenie poprawi system ochrony Muzeum. Same kamery, które będą zamontowane, nie wystarczą. A warto przypomnieć, że to jednostka samorządu terytorialnego powinna zapewnić bezpieczeństwo zgromadzonym zbiorom – argumentuje Maria Kasprzycka, dyrektor MAH. - Zdaję sobie sprawę, że muzeum nie jest dla wielu pępkiem świata, ale dla mnie jest. Dzięki pomocy radnych był możliwy ten remont, proszę więc o ponownie o pomoc i podejście do kultury z sympatią, bo muzeum musi być turystyczną wizytówką miasta.
Muzeum wyliczyło, że prace związane z kupnem i montażem ogrodzenia oraz oświetlenia będą kosztować 252 tys. złotych. Placówka nie ma takich pieniędzy, więc o pomoc prosi radnych i prezydenta. To był główny temat dyskusji na dzisiejszym posiedzeniu komisji finansowo-budżetowej Rady Miejskiej.
Dlaczego wydatki na ogrodzenie i oświetlenie nie były ujęte w projekcie „Z Muzeum w przyszłość”? Dyrektor Kasprzycka tłumaczy, że gdy projekt powstawał, muzeum nie było właścicielem działki, na której ma stanąć ogrodzenie, więc nie można było ująć takich wydatków w kosztorysie.
- Podczas procedur przetargowych dotyczących prac budowlanych powstały oszczędności o łącznej wysokości 2 milionów złotych, dzięki czemu wkład miasta w projekt zmniejszył się o prawie 200 tysięcy złotych. Dodatkowe około 90 tysięcy złotych oszczędności we wkładzie własnym miasta przyniosły rozstrzygnięcia przetargów na promocję i zakup środków trwałych. Z tej puli można byłoby sfinansować budowę ogrodzenia i oświetlenia – proponuje Maria Kasprzycka.
- Szkoda, że dopiero teraz dowiadujemy się o tych potrzebach. Gdybyśmy wiedzieli o tym podczas debaty budżetowej, już wtedy moglibyśmy szukać rozwiązań – mówił na posiedzeniu komisji finansowo-budżetowej radny Zenon Lecyk.
Radni po dyskusji przegłosowali wniosek do prezydenta Elbląga, by przedstawił rozwiązanie tego problemu. Do sprawy mają wrócić podczas marcowego posiedzenia komisji finansowo-budżetowej.