UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Nie biorę żadnej kasy, mój dziadek brał udział przy budowie miasta Stalowa Wola- od 1937 roku wykarczowali las i w tym miejscu postawili wielki kompleks zbrojeniowy i osiedla we współpracy z francuskimi inżynierami. Osobiście wozil tam cegły i piach konnym wozem i był biednym chłopem miał 1 krowę 2 konie i 1 parę butów na cały rok, ale powiedział, że żaden uczciwy chłop nigdy nie poparlby komuny i dzisiaj w Stalowej Woli w tym kompleksie buduje się i ahs krab, moździerze Rąk, wr Langusta czy stawiacze min Kroton.
  • @Pisior - Na liście 2.738 ludzi nie widziałem osoby parającej się złodziejstwem. A łamanie ludzi to było celem ich niszczenia fizycznego i psychicznego. Czy uważasz iż w dzisiejszych czasach możesz skazywać wybierając sobie jak uważasz, ,swoich przeciwników, ,na, ,obóz koncentracyjny, ,?
  • Uf, może dam sobie spokój z pisaniem. Na zaślepienie jest tylko jedna rada. Jak poczują na własnej skórze te swoje objawienia. .. .oby nie było za póżno. .. .
  • To prawda co piszesz,ale Elbląg,nawet pod 300 letnim panowaniem Rzeczypospolitej,był miastem ewangelickim i niemieckojęzycznym.Ówcześni elblążanie czuli się jednak dobrze w Prusach Królewskich,razem z Gdańskiem i Toruniem,a język polski nie był im obcy.Rok 1772-pierwszy rozbiór Polski,Elbląg opuszcza polski garnizon i wjeżdża prusko-brandenburski,miasto traci liczne przywileje a elektorzy wprowadzają swoje porządki,mimo innej mentalności elblążan i Prusaków-miasto było kulturowo i językowo związane z zaborcą,a napływ niemieckojęzycznych osadników z głębi Niemiec,nie związanych mentalnie z tymi ziemiami wbił przysłowiowy gwóźdź do trumny i pogrzebał 300 lat historii polskiego Elbląga.
  • Tak wiem o tym, działania bojowe trwaly na morzach i oceanach nawet nieco później jak bitwa u ujścia La Platy w grudniu 1939. Tak po wypowiedzeniu wojny trwaly walki z Francuzami na linii Zygfryda, No i w Powietrzu trochę tzw dziwna wojna, ale ja akurat się wypowiadałem o pomocy sprzetowej wtedy. Pozdrawiam.
  • A czy ja to popieram?Bereza Kartuska to fakt historyczny tyko wyolbrzymiany przez media,a Wincenty Witos to porządny człowiek i w grobie się przewraca,patrząc na dzisiejsze PSL.
  • Pomarzyć każdy może.Też bym tak chciał,wówczas padłby "wjewucki"olsztyń.
  • Jesteś głupszy od mojego buta.
  • Oni ginęli "za rodinu,za Stalinu".Za Polskę ginęli polscy żołnierze.
  • No to ich wypędź,na co czekasz?
  • Tak zgadzam się z niektórymi sprawami, jak z gen Zagórskim, którego ciała nigdy nie odnaleziono i tak naprawdę nie wiadomo, co się z nim stało. To samo jak gen Jordan Rozwadowski, który był autorem planu wspaniałego zwycięstwa pod Warszawą w 1920 umarł w zapomnieniu- to było złe. Było rozwarstwienie społeczne to prawda, ale była planowana reforma rolna i rozdzielenie wielkich majątków ziemskich jak ordynacja Zamojskich i utworzenie z nich rentownych 20-30-50 ha gospodarstw rodzinnych, a nie taka dziadowska reforma jak za komuny, że każdy dostal 1,2-3, 5 max 10 ha i przez to do dziś mamy rozdrobnione rolnictwo. To prawda, że byly różne narody i nie zawsze polityka rządu była wobec nich sluszna. Też z Berezą po części prawda co do Witosa i patriotycznej opozycji, ale wieziono tam też zdrajców komunistycznych szpiegów czy aferałów gospodarczych. II RP nie była idealna, ale to było nasze niepodległe państwo rządzone przez Polaków i ludzie chcieli w nim żyć i byli z niego dumni. I były polskie prywatne firmy i przedsiębiorstwa, które się rozwijały i eksponowały na cały świat. Do 1939 roku Polska była np jednym z 7 KRAJÓW NA CAŁYM ŚWIECIE, gdzie produkowano i projektowano czołgi.
  • Stalin i angole zamordowali Sikorskiego i Pattona. Gdyby nie to granica z komunizmem byłaby na Uralu a KrólowieC i Lwów nasz, może i Polabie
Reklama