UWAGA!

Po przysiędze rozpoczynają trzyletnie szkolenie

 Elbląg, Po przysiędze rozpoczynają trzyletnie szkolenie
(fot. Wojciech Andrearczyk)

63 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej złożyło w Braniewie uroczystą przysięgę. Tak zakończyli 16-dniowe szkolenie podstawowe. Przed nimi 3 lata dalszego szkolenia wojskowego.

W ciągu minionych 16 dni każdy z nich wystrzelał niemal 200 pocisków. Kilkadziesiąt godzin spędzili w terenie, walcząc z własnymi słabościami, ponad 30-stopniowym upałem i gryzącymi komarami. Osiągnęli cel i – jak sami mówią – choć nie było łatwo, to było warto.
      
       Co daje takie szkolenie?
      
Dla większości żołnierzy to możliwość sprawdzenia siebie. Codzienne pobudki o 5 rano, mundur, ciężkie buty, kamizelka, maska przeciwgazowa, hełm, ważący ponad 4 kilogramy karabin, a do tego ciężki plecak. Z całym tym ekwipunkiem ruszali na kilka godzin w teren. Zmęczenie, rozdrażnienie, ból, łzy. Tego też nie brakowało.
       — Było naprawdę ciężko. Na co dzień jestem urzędnikiem, pracuję przy biurku — mówi szer. Agnieszka Adamkiewicz. — Najbardziej we znaki dała nam się pogoda. Przez upały straciliśmy najwięcej sił.
       Dla niektórych terytorialsów decyzja o wstąpieniu do wojska była prawdziwym przełomem i zmianą podejścia do życia.
       — Postanowiłam całkowicie zmienić swoje życie, po 7 latach zwolniłam się z pracy, teraz zostałam żołnierzem — mówi szer. Monika Zabłotna. — chciałam się sprawdzić, czy dam radę, zwłaszcza pod kątem sprawności fizycznej. Nie było łatwo, ale dałam radę!
       Szer. Sebastian Siarnowski chciałby w przyszłości być żołnierzem zawodowym.
       — Chcę spełniać się w wojsku i tak służyć ojczyźnie — mówi szer. Siarnowski. — Dzięki szkoleniu podstawowemu sprawdziłem swoje umiejętności. I jestem gotów, aby wspierać działaniem lokalną społeczność.
      
       Mąż był zaskoczony
      
Na uroczystość przyjechali do Braniewa bliscy żołnierzy – rodzina, przyjaciele, znajomi.
       — Mąż trochę był zdziwiony i mocno zaskoczony moją decyzją, ale bardzo mnie wspierał i kibicował — mówi szer. Zabłotna.
       — Do mnie codziennie dzwoniła córka, dopingowała i mówiła, że we mnie wierzy — dodaje szer. Adamkiewicz.
       Podczas przysięgi w Braniewie nie zabrakło również innych, bardzo wyjątkowych gości – żołnierzy Armii Krajowej.
       — Nie byłoby tradycji naszej brygady, ale i całych Wojsk Obrony Terytorialnej, gdyby nie wspaniała historia, jaką zapisali żołnierze Armii Krajowej — przypomniał płk Mirosław Bryś, dowódca 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej, zwracając się do obecnych żołnierzy AK: kpt. Lucjana Deniziaka, ps. „Orzeł”, mjr. Józefa Rusaka oraz por. Jerzego Kwietniewskiego.

  Elbląg, Po przysiędze rozpoczynają trzyletnie szkolenie
(fot. Wojciech Andrearczyk)


      
       To dopiero początek
      
Dowódca brygady zwrócił się także do swoich żołnierzy, zwracając uwagę, że 16-dniowe szkolenie to jedynie wstęp do trzyletniego procesu szkolenia, który jest przed nimi.
       — Dzisiaj żołnierze ci zobowiązują się stać na straży naszej Ojczyzny, deklarują swoją gotowość, by nieść pomoc i wspierać lokalną społeczność oraz gwarantować pomoc administracji publicznej w zakresie zarządzania kryzysowego — powiedział płk Mirosław Bryś. — Bądźcie przykładem dla tych, którzy czekają na powołanie. Bądźcie wzorem dla kolegów stojących obok, bądźcie dumą dla narodu polskiego.
       Przysięgę w Braniewie złożyły 63 osoby, wśród nich 22 kobiety. Są to mieszkańcy Braniewa, Elbląga, Bartoszyc, Giżycka, Morąga i wielu innych okolicznych miejscowości. Wśród przysięgających znajdują się przedstawiciele wszelkich profesji. Jest informatyk, logistyk, ekonomista, fizjoterapeuta, kucharz, budowlaniec, mechanik, studenci różnych kierunków. Dużą grupę (około 20 osób) stanowią uczniowie szkół średnich i tegoroczni absolwenci.
      

Wojciech Andrearczyk, 43. Batalion Lekkiej Piechoty w Braniewie

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • To jakaś paranoja
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    23
    Mięso armatnie(2019-06-16)
  • Nasłuchali się o stabilnej pracy, o darmowych mieszkaniach, o wysokich wypłatach, o szybkiej emeryturze... Ale czy są gotowi spojrzeć w otwór lufy karabinu wroga? Wroga, dla ktorego broń jest tak oczywista jak łyżka, widelec czy grzebień. Dla którego proch pachnie jak woda po goleniu a klekot karabinu jest przygrywką do tańca śmierci... Nie są. Muszą, bo przysiegali. Tylko czy o tym wiedzą? Czy wiedzą...?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    9
    15
    Izaak Blumenbauer(2019-06-16)
  • @Izaak Blumenbauer - dobrze ze mamy ciebie w razie czego ich uswiadomisz
  • No I dobrze ,odpekalem dwa lata w wojsku I nie zaluje,a wrecz bardzo Milo wspominam.Ogolne opinie w tamtym czasie to ze chlopak " po wojsku" to powazny uksztaltowany character,tzw chlop z jajami.Natomiast teraz dobre I to krotkie szkolenie.Nie wnikam czy to mieso armatnie ,czy Lucy karabinu.No po to ludzie organizuja sie w panstwo by wzajemnie sie uzupelniac,jeden jest lekarzem,drugi poeta,trzeci grabarzem,czwarty pilkarzem,piaty zolnierzem I tak jest od wiekow.Garbusiarz cyklista
  • A ta nazwa Garbusiarz cyklista to skąd? Masz garba i jeździsz na rowerze? Pytam poważnie.
  • Weekendowe wojsko. Ehh
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    4
    Henry65(2019-06-17)
  • Izaak Blumenbauer-typowa zdradziecka morda. folksdojcz lub sowiecki szpicel. Wysokie wypłaty, szybka emerytura?! w WOT?!! bełkoczesz bo pewnie spozywales w niedziele tani alkohol.
  • @Izaak Blumenbauer - Twoja wypowiedź to "kwintesencja" tego "niby" wojska
  • Codzienne pobudki o 5 rano, mundur, ciężkie buty, kamizelka, maska przeciwgazowa, hełm, ważący ponad 4 kilogramy karabin, a do tego ciężki plecak, 30-stopniowym upał i gryzące komary !!!!! Ach harcerze, harcerze. Specnaz to je wojsko. Potrafią zrobić użytek z saperki oj potrafią.
  • Brawo, brawo, brawo. Ktoś w MinFin poważnie powinien pomyśleć aby dodatkowo można było wspierać lokalny WOT jednym proc. przy rozliczaniu PIT. Nie miałbym nic przeciwko temu. Przypominam wszystkim, że Iga Baumgart-Witan nasza wielokrotna złota medalistka w sztafecie również postanowiła wstąpić do 8.Kujawsko-Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Gratuluję wszystkim tym którym chce się chcieć. A lewusów, trutniów, trolli i internetowych besserwiserów od fotela i niedzielnego piwska, którzy nic od siebie dać nie chcą, zlać ciepłym moczem. Tylko na to zasługują mężczyźni co jęczą jak stare baby. Te dziewczęta w WOT mają większe cojones niż wy. Tyle w temacie.
  • Odpowiadam powaznie: mam I jezdze.Garbusiarz cyklista
  • No cóż. Taki właśnie jest los piechocińca - ciężko na grzbiecie i pot.
Reklama