Nie oddawałbym, zachowałbym na niepewne czasy. Polacy są najbardziej bezbronnym narodem w Europie - biorąc pod uwagę niedawną (jak i dawną) historię - to zakrawa na jakąś tragiironię. Niestety temu krajowi zostały podcięte korzenie (historia Polski zamiast od starożytności zaczyna się w śmiesznym 966 r. od nieistniejącego "chrztu" - nawet zaborcy mieli większy szacunek dla historii tego regionu) jak i korona (wybite tzw. elity społeczeństwa, tak - czasami krwiopijcy, ale lepsi niż współczesna agentura). Ciężko zatem tu mówić o społeczeństwie obywatelskim na miarę Szwajcarii (której nota bene ongiś obrona cywilna wzorowana była na polskiej) czy Skandynawii. .. podobnie - rejestrowanie broni to największa głupota i samobójstwo zarejestrowanych posiadaczy w razie "W" - np. pod Bydgoszczą jest cały cmentarz ludzi, którzy mieli legalną broń w 1939.. .Kiedyś trzeba było zdobywać urzędy (no właśnie - od czego zaczyna potencjalny agresor?) dzisiaj, w dobie podłączenia wszystkich urzędów do internetu takie bazy danych hulają wesoło po wszelkich agencjach - od CIA, przez Mosad do FSB, GRU czy innych Bundeswehr Mi6 itp. .. i pewnie są updatowane cotygodniowo;)