Dziś (18 lutego) w nocy w Bogaczewie funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej z Placówki SG w Elblągu zatrzymali 46-letniego oszusta finansowego z Gdańska. Mężczyzna był poszukiwany pięcioma listami gończymi przez sądy i prokuratury.
Na zegarze było już kilka minut po północy, gdy drogą mknął opel. Patrol Straży Granicznej zdecydował o zatrzymaniu pojazdu do kontroli drogowej. Kierowca przyznał, że nie ma prawa jazdy, a dowód rejestracyjny i polisa OC należały do innej osoby.
- Im więcej funkcjonariusze zadawali mu pytań, tym bardziej mężczyzna „się gubił" – relacjonuje kmdr por. Grzegorz Goryński, rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej im. płk. Karola Bacza w Gdańsku. - W końcu okazało się, że podróżujący oplem to Andrzej R. z Gdańska. Ukrywał przed funkcjonariuszami w kurtce swój dowód osobisty, bo wiedział, że ma na bakier z prawem. Ustalono, że jest on poszukiwany w sumie aż pięcioma listami gończymi. Szukała go Prokuratura Rejonowa w Suwałkach oraz sądy: Warszawa Praga Południe, Gdańsk oraz Kraków Śródmieście. Andrzej R. ma na sumieniu liczne oszustwa finansowe.
Po sporządzeniu dokumentacji procesowej mężczyzna został rano przewieziony do Aresztu Śledczego w Elblągu.
Mówi kmdr por. Grzegorz Goryński, rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej im. płk. Karola Bacza w Gdańsku:
- Im więcej funkcjonariusze zadawali mu pytań, tym bardziej mężczyzna „się gubił" – relacjonuje kmdr por. Grzegorz Goryński, rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej im. płk. Karola Bacza w Gdańsku. - W końcu okazało się, że podróżujący oplem to Andrzej R. z Gdańska. Ukrywał przed funkcjonariuszami w kurtce swój dowód osobisty, bo wiedział, że ma na bakier z prawem. Ustalono, że jest on poszukiwany w sumie aż pięcioma listami gończymi. Szukała go Prokuratura Rejonowa w Suwałkach oraz sądy: Warszawa Praga Południe, Gdańsk oraz Kraków Śródmieście. Andrzej R. ma na sumieniu liczne oszustwa finansowe.
Po sporządzeniu dokumentacji procesowej mężczyzna został rano przewieziony do Aresztu Śledczego w Elblągu.
Mówi kmdr por. Grzegorz Goryński, rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej im. płk. Karola Bacza w Gdańsku:
oprac. A