Co się wczoraj działo na wysokości mebli Wójcik nad rz. Elblag. To głowa mała. Najpierw kajakarze i kanadyjkarze, lewo, prawo z frazy jape trenerem, pizniej motorówki, jachty, barki, skutery, na koniec slizgacz wielka motorówka od lewa do prawa, sztucznie wywoływały fale. Z drugiej strony na wale podobnie. Samochody, rowery, skutery, motory, przechodnie, psy, a na koniec drób latający nad głową niczym szerszen. A ja chciałem spokojnie iść na rybki posiedzieć w ciszy nad wodą. Trzeba było zostać w domu i posiedzieć na balkonie.