UWAGA!

Teraz ja - Polonez w ogniu

 Elbląg, Polonez w ogniu
(fot. Jacek Szulecki)

W niedzielę (28 października) ok. godz. 10.30 na ul. Fromborskiej zapalił się polonez. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Strażacy szybko ugasili ogień. Zobacz fotoreportaż .

Kierowca powiedział policjantom, że prawdopodobnie doszło do zwarcia instalacji i samochód zapalił się podczas jazdy. Na miejsce szybko przyjechali strażacy.
     - W aucie nikogo nie było - dowiedzieliśmy się w Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu. - Spaleniu uległ przód auta i kabina. Przyczyna pożaru jest nieustalona.
     Dziękujemy panu Jackowi Szuleckiemu za nadesłanie fotoreportażu.
obywatel_js
Liczba publikacji: 3
W tym miesiącu: 0
Ocena Głosów Komentarzy
3.8 6 21

A moim zdaniem...

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Jaki kraj taki przemysł motoryzacyjny. .. POLONEZ - czyt. szczyt polskiej techniki motoryzacyjnej - lepszego auta nie mieliśmy :( To już kitajce z Chin są od nas lepsi. ..
  • SPRZEDAM: Lekko spalonego Poloneza FSO - cena do uzgodnienia !!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    wlasciciel(2007-10-29)
  • no cuda, samochody widma sie mnożą w elblągu:P
  • no a wszystkiemu winne zwarcia:P
  • a gaśnice to pan miał :D?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ziomalekkk(2007-10-29)
  • Do wk ! Polonez w testach zderzenoiwych przeprowadzonych w Niemieckim instytucie ADAC wypadł bardzo dobrze jeśli patrząc na konstrukcyjny projekt nadwozia z końca lat 70-tych. W konfrontacji z vw golfem 1 i 2,polonez wypada znakomicie. Przy prędkości 50 km/h obydwa te pojazdy zostały zderzone ze sobą lewymi stronami nadwozia (czyli klasyczne zderzenie czołowe) i w vw golfie 1 i 2 uszkodzenia przedziału pasażerskiego były tak znaczne że połamanie obydwu kończyn był 100% pewne a szanse przeżycia spadły do 30%. Natomiast w polonezie prawdopodobieństwo uszkodzenia kończyn dolnych wyniosło 22% a szanse przeżycia wyniosły aż 92%. Co do chińskich aut to nawet sobie nie wyobrażam co by sie działo w konfrontacji z "poldkiem" przy tych prędkościach. W tych chińczykach kabina pasażerska ulega przy takich prędkościach całkowitej deformacji nie dając żadnych-podkreślam, żadnych szans na przeżycie. Dlatego Unia Europejska zakazała sprzedaży tych aut. Jakbyś sie troszke bardziej interesował motoryzacją to byś to wiedział. Co do samozapłonu polonezów s silnikami gaźnikowymi to owszem występowały takie przypadki ze względu na złe połączenia nadwozia z silnikiem przewodem masowym. W takich sytuacjach masa znajduje sobie droge przez linke ssania, a że linka ssania jest bardzo cieńka to duży prąd płynący przez nią, rozgrzewa ją do czerwoności i z tąd przypadki samozapłonu. Ta wada nie występuje w polonezach z wtryskowym układem paliwowym.
  • Precz z gruchotami na gaz!!
  • Projekt konstrukcyjny nadwozia poloneza jest z początku lat 70-tych a nie jak napisałem wcześniej z końca tych lat. Mała kilkuletnia pomyłka.
  • autorowi zdjęć za bycie w odpowiednim czasie i w odpowiednim miejscu - daję 6
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    czytelniczka67(2007-10-29)
  • powinna za to bekanc osoba kotra podbila przeglad tego szrota
  • Neron spalił Rzym, a Jacek dla artykułu poloneza; )
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Krystus(2007-10-29)
  • Wreszcie porządne zdjęcia. Dziennikarzyny niech się uczą od tego focisty. Jak oni zdjęcia zrobią to nie wiadomo czy się śmiać czy płakać, a tu proszę. .. Można? Można.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    focista(2007-10-29)
Reklama