Kierowca, szwaczka, opiekun osoby starszej, czy pracownik fizyczny – to główne oferty pracy, jakie czekały na elblążan podczas 16. Targów Pracy. – Wśród wystawców byli pracodawcy, trzy urzędy pracy oraz przedstawiciele szkół – mówiła Iwona Radej, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Elblągu, organizatora targów. Zobacz więcej zdjęć.
W sierpniu bezrobocie w Elblągu sięgało 15,7 proc. Choć elblążanie chcą pracować, to pracy nadal brakuje. O tym, że mieszkańcy naszego miasta nie spoczywają na laurach i czynnie szukają zatrudnienia, świadczyć może duża frekwencja na targach, które odbyły się dzisiaj w Centrum Sportowo-Biznesowym przy al. Grunwaldzkiej.
- Przychodzę tu od 2011 roku – mówi jedna z osób szukających pracy. – Jak do tej pory niczego nie znalazłam.
– Bez komentarza – dodaje inny uczestnik targów. – Dla mnie nic tu nie ma. Oferta jest bardzo uboga.
Pracę mogły znaleźć osoby z konkretnym wykształceniem zawodowym. Szukano bowiem kierowców, malarzy, murarzy czy szwaczek. Niestety, dla osób z wyższym wykształceniem wyboru wśród ofert nie było.
- Ważne jest to, że przedsiębiorcy, którzy są obecni na dzisiejszych targach, dysponują konkretnymi ofertami pracy – mówiła Iwona Radej, dyrektor Powiatowego Urzędy Pracy w Elblągu. - Łącznie mamy dzisiaj ponad 530 ofert pracy. Biorąc pod uwagę poprzednią edycję, która odbyła się w kwietniu, to tych ofert jest mniej. To jest tendencja powtarzająca się. Z końcem roku ofert notujemy trochę mniej.
- Zdajemy sobie sprawę, że dostępna liczba ofert pracy na rynku nie pokrywa się z liczbą osób gotowych do podjęcia zatrudnienia. Najważniejsze są jednak efekty w poszukiwaniu zatrudnienia – stwierdził Marek Pruszak, wiceprezydent Elbląga.
- Przychodzę tu od 2011 roku – mówi jedna z osób szukających pracy. – Jak do tej pory niczego nie znalazłam.
– Bez komentarza – dodaje inny uczestnik targów. – Dla mnie nic tu nie ma. Oferta jest bardzo uboga.
Pracę mogły znaleźć osoby z konkretnym wykształceniem zawodowym. Szukano bowiem kierowców, malarzy, murarzy czy szwaczek. Niestety, dla osób z wyższym wykształceniem wyboru wśród ofert nie było.
- Ważne jest to, że przedsiębiorcy, którzy są obecni na dzisiejszych targach, dysponują konkretnymi ofertami pracy – mówiła Iwona Radej, dyrektor Powiatowego Urzędy Pracy w Elblągu. - Łącznie mamy dzisiaj ponad 530 ofert pracy. Biorąc pod uwagę poprzednią edycję, która odbyła się w kwietniu, to tych ofert jest mniej. To jest tendencja powtarzająca się. Z końcem roku ofert notujemy trochę mniej.
- Zdajemy sobie sprawę, że dostępna liczba ofert pracy na rynku nie pokrywa się z liczbą osób gotowych do podjęcia zatrudnienia. Najważniejsze są jednak efekty w poszukiwaniu zatrudnienia – stwierdził Marek Pruszak, wiceprezydent Elbląga.
K