UWAGA!

Popierają „Akademię”

 Elbląg, Popierają „Akademię”
(fot. CKiWM Światowid)

Do akcji poparcia „Akademii Pana Kleksa”, programu pomocy z elbląskich rodzin zastępczych przygotowanego przez Stowarzyszenie Jantar, włączyli się uczestnicy Warsztatu Ludzi Twórczych. Do głosowania używają komputerów, telefonów komórkowych, a także kuponów drukowanych w lokalnej prasie.

„Akademia Pana Kleksa” zasługuje na poparcie - tak zdecydowała rada ekspertów, kwalifikując projekt do finału ogólnopolskiego konkursu „Warto być za”. A jak zdecydują elblążanie, okaże się 3 grudnia. Do tego czasu można za pomocą Internetu, sms-ów i kuponów głosować na najlepsze projekty. Walka toczy się o 100 tys. zł dla elbląskich dzieci.
     - Do akcji głosowania na elbląski projekt „Akademia Pana Kleksa” włączyli się także uczestnicy Warsztatu Ludzi Twórczych - informuje Jędrzej Rusiński, koordynator projektu. – We wtorek 21 listopada wysłali na adres organizatora konkursu kupony, które wydrukowano w lokalnej prasie. Apelujemy do elblążan, by uczynili tak samo. Jeśli nie chcecie wydawać pieniędzy na znaczek pocztowy, przynieście kupon do Światowida. My już będziemy wiedzieć, co z nim zrobić.
     Przypominamy, jak można głosować na „Akademię Pana Kleksa”: wchodząc na stronę http://www.warto.eu/glosuj.php i klikając na pole „Głosuj” znajdujące się pod opisem projektu lub wysyłając sms-y o treści „Warto.11” na nr 7138 (koszt 1,22 zł). Akcja trwa do 3 grudnia.
     
A

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Te artykuły z żebraniną to wam wychodzą. W tym przypadku- gdzie jest Państwo?
  • Z tymi rodzinami zastępczymi, to też jest osobny rożdział.Najpierw deklarują opiekę,miłość,a potem kombinują,jak tu zarobić.Sam to przeszedłem i nie wierzę w żadną bezinteresowność.
  • normalnie was kocham za te pelne optymizmu i bezinteresowne wpisy/komentarze, swiadczace o waszym altruizmie i checi niesienia pomocy. Mozna byc z was dumnym!!!
  • I oto chodzi- nie może być sprawa sierot załatwiana akcyjnie.Jeśli rodziny zastępcze (sprawdzone) to muszą mieć pomoc zagwarantowaną ustawowo,bo to Państwo jest niewiarygodne.Czemu nie zwolnić je z podatków dochodowych.Nie-bo jak się znajdzie dobroczyńca(piekarz) to mu dopieprzymy.Wyżej występujący respondencie,dawaj się podpuszczać dalej.Paleta akcji i fundacji jest jeszcze długa, tylko skąd na to brać.
  • sprawa partycypowania panstwa to sprawa priorytetowa. Ale czyzbys mial cos przeciwko tego typu akcjom. Sadzisz, ze to zle gdy konsoliduje sie spoleczenstwo w tego typu akcjach. Coz jezeli az taka tesknota za panstwem opiekunczym to w sumie nie jest daleko Szwecja.
  • To w końcu chcesz pomagać tym rodzinom,czy tylko udajesz i zbierasz punkty. Ja osobiście w pewnej szkole za pośrednictwem Caritasu funduję dwa obiady miesięcznie dla głodnych dzieci. Na tyle mnie stać Co się w Szwecji dzieje tego nie wiem
  • Nie liczcie na to aż państwo da pieniądze tylko zamiast czepiać się o wszystko zacznijcie popierać taką akcję jak ta zamiast ciągle marudzić!! Bo z marudzednia pieniędzy nie ma!
  • To niech nie robią optymizmu, że wszyscy popierają Akademię. Prorytetów w Polsce mamy tyle,że....nawet na poczcie,a listonosze strajkują. Przyjechałem na urlop ze Skandynawii ciekawy Elbląga czytam Wasz artykuł....,wyjaśniam=w państwach tamtego rejonu o dzieci bardzo się dba,lecz alkohol pije się na polskich promach. W Norwegii wszystkich punktów sprzedaży tego towaru jest tylko 50(pięćdziesiąt).U nas pije się zawsze iwszędzie,a co z dziećmi? Codzienne Wiadomości Telewizyjne donoszą.Wnioski płyną same. c.d.n
  • c.d Jestem zwolennikiem by u nas pół literka kosztowało sto pln.Mówicie,że jestem nadopiekuńczy.W zeszłym roku doczekałem siódmego wnuka,jego rodzice-zaradni czy nie-wykazali się 800złotowym miesięcznym dochodem .I co? po czterech miesiącach łaskawie naliczono im około 40.-żł dodatku rodzinnego.Kiedy to wnuczę samego mleka wpijało za 60.- czy to nie jest kleks? Takich kleksów w Polsce jest miliony. Czy ja dziadek siedmiorga wnucząt muszę się wysługiwać na obczyżnie? i jeszcze być podwójnie opodatkowany? Czy to nijest kolejny Kleks.Do tego dochodzi sprawa braku wiarygodności takich organizatorów jak WY.Wolę to załatwiać przez CARITAS. jakoś wpisów poparcia nie widzę.Wasza akcja mogła być skuteczną w początkach lat 90-tych do prania pięniędzy. Ktoś musiał to Wam wykrzyczeć. Pozdrawiam
  • Ta strona już jest tak spaprana,że lepiej ją zdejmijcie. Przykładów można mnożyć i tylko nad sierotami zapłakać. Jestem jednym z nich. Gdy próbuję odszukć ślladów swojej rodziny biologicznej-państwo ma mnie gdzieś.Szczęśliwie,że mam papiery na zbrodnię UB.
  • Odnośnie konsolidacji społecznej - to tak jak głodny z sytym.
  • Dzisiaj ,gdy masz parę kont bankowych zakładasz co chcesz,najlepiej Fundację i żyjesz. Twórcy mają czym popierać niech to czynią.Mnie nie stac nawet na bilet,by niktórych z nich zobaczyć.
Reklama