UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Panie Jezus - masz pan rację, co do zasadności wydanych decyzji i rozkazów. Co do wojska - to miałem tą przyjemność zasmakowania chleba żołnierskiego przez dwa lata i poniekąd jest mi znana ta instytucja z autopsji. Co do jednego jest zgoda - wojsko nie może być towarem przetargowym w przewałkach miejscowego i polskiego towarzystwa wzajemnej adoracji. A argumenty podnoszone przez pana posła uważam za infantylne - bo od Ruskich nie należy się spodziewać nic dobrego i publiczna dyskusja o posunięciach w wojsku i rozkazach jest chyba nieporozumieniem.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    AborygenMiejscowy(2010-09-17)
  • Nie jesteśmy już miastem wojewódzkim i nie liczymy się !!!! Tego trzeba było za wszelka cenę dopilnować panowie politycy !!!!
  • Kandyday nie pierwszej młodości, jeżeli z SLD, to pewnie też i z PZPR, skażony jak Czarnobyl, to nie moja bajka. .. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    wyborca(2010-09-17)
  • Jeśli wystąpienia na tej stronie są głosem lokalnej społeczności działającej na rzecz regionu. .. .. .Skłóceni, judzący jeden na drugiego, szukający dna drugiego w działaniach innych, typowe polskie piekiełko. Nic więc dziwnego że w tym mieście jakakolwiek inicjatywa szybko jest gaszona już na etapie projektu przez "prospołecznych" wypowiadających się w imieniu "ludu" sfrustrowanych nieudaczników którym najlepiej wychodzi jedynie krytykowanie innych. I na marginesie (do tych co to najlepiej wiedza) niech będzie dla Was przykładem działanie polityków i samorządowców z Nowego Sącza którzy swymi działaniami zapobiegli likwidacji jednostki Straży Granicznej.
  • Niech powalczy jeszcze o orkiestrę przeciwlotniczą i kolejnych kapelanów.
  • komuch zaczyna cudować przed wyborami żeby go zauważyli :/
  • Witek, za późno. Było myśleć wcześniej. A teraz to jest tylko kiełbasa wyborcza. Ani ty, ani Heniu S. nie popchniecie tego miasta we właściwym kierunku. Dla elblążan będzie lepiej jak przestaniecie działać w Elblągu.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    sorensen(2010-09-17)
  • Aborygen ma rację. Komuch sie obudził na wybory. WGD to raczej paskudna postać. Co ma miasto z wojska. Siedzą w koszarach i palą głupa. Zrobilyby coś dla miasta, ale naruszyłoby to "siłem obronnom kraju" jak mówią generały i temu podobne darmozjady. Es(b)ek kumuś sie podlizuje, cuchnie z daleka. Wybory blisko - upiory komuny wychodzą na żer.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    agenciura(2010-09-17)
  • W czasie działań wojennych, jednostki wojskowe, baterie dział, rakiet itp. są obiektem ataków bombowych czy rakietowych przeciwnika. Stacjonowanie w Elblągu jednostek wojskowych naraża pozostałych cywilnych mieszkańców. Wojsko powinno więc stacjonować poza dużymi skupiskami miejskimi np. w Gołdapi. To, że wojsku będzie daleko do miasta nie powinno być żadnym kryterium wyboru miejsca alokacji. Tam też są sklepy monopolowe i to powinno wystarczyć, a w wieku 35 lat można przecież przejść na emeryturę. Niech ci co muszą pracować do 65 lat chociaż śpią spokojnie, że nie nadlecą rakiety.
  • Człowieku ! Wyłącz te gry na komputerze. Wyjdź na dwór, zobacz świat z innej perspektywy. Jakie rakiety, jaki atak bombowy?! haha
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Ploterek do Rex(2010-09-17)
  • Ataki bombowe i rakietowe obecnie to nie dywanowe pokrywanie wszystkiego co jest w zakresie celownika. Nawet artyleria z 40 km potrafi precyzyjnie trafić w wybrane cele.
  • Do Ploterek Jeśli ataki rakietowe czy bombowe to fikcja, to po co nam Batalion PL, po co 100 tyś armia i 400 tyś. rezerwistów. Precyzja ataków zaś objawia się właśnie w Afganistanie gdzie co chwila giną przez pomyłkę cywile. Generalnie jestem nie za przenoszeniem jednostek a za likwidacją armii i wielu innych stanowisk dla darmozjadów. Wojsko powinno walczyć. Jak nie rozwiazać.
Reklama