Znaleźć można ją wszędzie, rośnie w lasach i przydomowych ogródkach. Jest mrozoodporna, dobrze znosi przycinanie, więc można z niej tworzyć nawet żywopłoty. Leszczyna pospolita to krzew nieoceniony, a niemal każdą jego część da się wykorzystać.
Najbardziej popularne są orzechy. Żerują na nich takie ptaki, jak sójka, dzięcioł czy kowalik, a także orzechówka, są one również podstawą diety wiewiórek.
Dla człowieka jadalne jądra mają ogromną wartość odżywczą, zawierają witaminy, minerały, białko i do 70 proc. tłuszczów. Tłoczony na zimno olej z orzechów laskowych zawiera ponad 90 proc. nienasyconych kwasów tłuszczowych, aminokwasy, a także minerały, jak wapń, magnez, fosfor czy żelazo.
Drewna leszczyny używano do wykonywania rękojeści do narzędzi gospodarskich czy tyczek do grochu oraz fasoli. Z młodych, długich pędów wyplatano płoty i ściany chlewów, gałęzie przeznaczano na chrust opałowy, a z tych grubszych robiono odporne na ścieranie koła do powozów. Z drewna leszczyny robiono również obręcze do beczek na masło czy koszyki, a także węgiel malarski, który był komponentem prochu strzelniczego. Wiórami oczyszczano wino, a liście oraz młode pędy suszono i używano jako paszę dla bydła.
Leszczynę można spotkać na terenie całej Polski. Bujnie rozwija się przy leśnych drogach, lubi światło, dorasta nawet do 8 metrów wysokości i może dożyć 80 lat.
"Leszczyna ma bardzo pozytywny wpływ na glebę – usprawnia ją, a opadem listowia wzbogaca w cenne składniki. Dzięki potężnym i silnie rozgałęzionym korzeniom doskonale wiąże glebę, dzięki czemu znakomicie nadaje się utrwalania skarp i stromych zboczy (chroni przed zmywaniem i osypywaniem)" – podają w swojej książce "Krzewmy krzewy" Marcin Scelina i Edward Marszałek.
- W Nadleśnictwie Elbląg możemy ją spotkać niemal wszędzie, dużo jej na Wysoczyźnie – mówi Jan Piotrowski z Nadleśnictwa Elbląg. - Leśnicy chętnie ją pozostawiają i o nią dbają, gdyż jest cenna domieszką biocenotyczną, użyźniającą glebę i dającą pożywienie ptakom oraz gryzoniom.
Dla człowieka jadalne jądra mają ogromną wartość odżywczą, zawierają witaminy, minerały, białko i do 70 proc. tłuszczów. Tłoczony na zimno olej z orzechów laskowych zawiera ponad 90 proc. nienasyconych kwasów tłuszczowych, aminokwasy, a także minerały, jak wapń, magnez, fosfor czy żelazo.
Drewna leszczyny używano do wykonywania rękojeści do narzędzi gospodarskich czy tyczek do grochu oraz fasoli. Z młodych, długich pędów wyplatano płoty i ściany chlewów, gałęzie przeznaczano na chrust opałowy, a z tych grubszych robiono odporne na ścieranie koła do powozów. Z drewna leszczyny robiono również obręcze do beczek na masło czy koszyki, a także węgiel malarski, który był komponentem prochu strzelniczego. Wiórami oczyszczano wino, a liście oraz młode pędy suszono i używano jako paszę dla bydła.
Leszczynę można spotkać na terenie całej Polski. Bujnie rozwija się przy leśnych drogach, lubi światło, dorasta nawet do 8 metrów wysokości i może dożyć 80 lat.
"Leszczyna ma bardzo pozytywny wpływ na glebę – usprawnia ją, a opadem listowia wzbogaca w cenne składniki. Dzięki potężnym i silnie rozgałęzionym korzeniom doskonale wiąże glebę, dzięki czemu znakomicie nadaje się utrwalania skarp i stromych zboczy (chroni przed zmywaniem i osypywaniem)" – podają w swojej książce "Krzewmy krzewy" Marcin Scelina i Edward Marszałek.
- W Nadleśnictwie Elbląg możemy ją spotkać niemal wszędzie, dużo jej na Wysoczyźnie – mówi Jan Piotrowski z Nadleśnictwa Elbląg. - Leśnicy chętnie ją pozostawiają i o nią dbają, gdyż jest cenna domieszką biocenotyczną, użyźniającą glebę i dającą pożywienie ptakom oraz gryzoniom.
oprac. mw