UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • ile razy juz mialem tak, ze wyszla mi jakas kobieta prosto przed mache. .. .albo tak jak wczoraj, przechodzily sobie 2 takie przez ulice jak by sobie spacerek rrobilimy, myslalem ze cos mnie trafi. .. a potem sie dziwia ze wypadki sa. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    lllllllllllllllll(2008-12-18)
  • Trafi ciebie i co. .. .. będzie wypadek. Jak cię tak trafia się lecz, albo pij meliskę, a nie pojazdem kierujesz.
  • zgadzam się co do faktu żer piesi zimą są w ogółe niewidoczni - też jeżdże po mieście to widzę ale też prawdą jest że kierowcy nie jeżdżą przepisową 50-ką apel do wszystkich pieszych i kierujących- troche rozwagi i patrzenia na to co się dzieje
  • co się ludzie z wami dzieje?! każdy powinien dbać o siebie-umiesz liczyć licz na siebie. .. nie ma co ufać kierowcy że nas widzi czy że zdąży zahamować a przede wszystkim należy patrzeć gdzie się lezie no i po pasach należy chodzić a nie kusem przez jezdnie po to są pasy by po nich chodzić i się rozglądać zanim się wejdzie-takich rzeczy to dzieci w przedszkolu uczą to chyba dorosłych nie trzeba upominać a kierowcy też mają przepisy żeby ich przestrzegać-masz ograniczoną predkość to taką jeździj a nie zganiasz bo ludzie bedą za tobą trąbić i co z tego niech się w głowe trąbnie zanim dziecko zabije, ludzie. .. .. ograniczone zaufanie-tak to sie nazywa w kodeksie ruchu drogowego i tyczy sie to zaruwno kierowców jak i pieszych bo pieszy to też członek ruchu drogowego!!!!!
  • A moim zdaniem to właśnie kierowcy powinni bardziej uważać na pieszych. Zwalniać przed przejściem i mieć oczy szeroko otwarte. Ile razy jest tak, że pędzą jak wariaci i mają wszystko gdzieś a człowiek stoi na przejściu i czeka aż ktoś łaskawie zwolni albo się zatrzyma. Najlepsze jest przejście na zakręcie Konopnickiej z Niepodległości. Pieszy nigdy nie wie czy ktoś nie najedzie na jego plecy wyłaniając się z zakrętu na Konopnickiej. No i te wysepki. Ci bardziej kulturalni zatrzymują się i puszczają pieszego a potem kwitniesz na niebezpiecznej wąskiej wysepce i czekasz aż łaskawca z naprzeciwka się zatrzyma.
  • pieszy czy ma rację czy nie z żadnym samochodem nie wygra rada dla pieszych chcecie być cali więcej uwagi
Reklama