UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • @Nucha - Zenonku: "Art. 26.1.Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu. " Czy naprawdę trzeba tu coś więcej wyjaśniać? Przecież jest napisane jasno i prosto tak, że nawet krowa zrozumie. Jeśli Ty nie rozumiesz tego, że masz ustąpić pierwszeństwa pieszemu, który jest na przejściu, to naprawdę, oddaj prawo jazdy i zapisz się na ponowny kurs. Choć wątpię, że je w ogóle masz. Zamiast tego wymyślasz jakieś pojęcia "daleko". Podaj, w którym miejscu KRD jest wyjaśnione pojęcie "daleko" - ile to jest daleko?
  • I nie ma to znaczenia, czy pieszy idzie z prawej do lewej, po ukosie, wężykiem, tyłem, czy podskakuje na jednej nodze. Nie jest określone również, czy jest "blisko", czy "daleko". Zamiast tego przepis mówi jasno: jeśli pieszy jest na przejściu, to masz jechać ostrożnie i ustąpić mu pierwszeństwa! Czy jadąc obok niego ustępujesz mu pierwszeństwa? Spróbuj takiego "ustępowania" na skrzyżowaniu, zobaczymy ile wydasz na klepanie auta.
  • Echhhh, czy Tobie na prawdę wszystko trzeba tłumaczyć jak dziecku? Przecież masz wszystko w przepisach ruchu drogowego, które Ci nawet opisałem. Blisko jest wtedy, gdy przejeżdżając przez przejście spowodujesz że pieszy będzie musiał zatrzymać się, zwolnić lub przyspieszyć kroku. Analogicznie do tego - daleko jest wtedy, gdy Twój przejazd nie wywoła u pieszego żadnej z w/w reakcji. Serio, takie to trudne dla Ciebie, czy po prostu nie wiesz czego masz się już czepić i wymyślasz takie głupoty ośmieszając się z każdym kolejnym wpisem?
  • @Nucha, ale zrozum wreszcie, że ustąpienie pierwszeństwa to nie to samo, co bezmyślne blokowanie ruchu gdy sytuacja tego absolutnie nie wymaga. Ustąpienie pierwszeństwa to jedynie umożliwienie przejścia/przejazdu użytkownikowi drogi, który jest akurat "na pierwszeństwie". I tak samo możesz przejść przez przejście, gdy nie przeszkodzi to pieszemu, jak przejechać przez skrzyżowanie gdy samochód "na pierwszeństwie" jest daleko (serio, muszę Ci tłumaczyć co oznacza "daleko"?). Przecież wjeżdżając na skrzyżowanie nie będziesz czekać Big wie ile, aż znikną wszystkie samochody w obwodzie kilkuset metrów, tylko oceniasz czy twój wjazd na skrzyżowanie nie przeszkodzi użytkownikom z pierwszeństwem i jeśli nie przeszkodzi, to jedziesz, nie czekasz Bóg wie na co. Przecież to proste.
  • Zennon, widziałem taką akcję o jakiej pisałem wcześniej, nie raz. Tak jak już Ci napisałem. Zrób tak jak mówisz a Policja Cię zatrzyma i będzie chciała wręczyć mandat. Jak będziesz chojraczył i cytował te swoje przepisy itp. to pies powie, że widział jak pieszy przez Twój przejazd zwolnił kroku, czyli mu przeszkodziłeś. Drugi pies potwierdzi. Jak będziesz dalej fikał to sprawa w sądzie a tam sędzia jeszcze dołoży, bo zawsze wierzy psom a nie Tobie. Pozdrawiam!
  • Kręcenie kierownicą, naciskanie hamulca, sprzęgła, gazu i jednoczesne myślenie podczas jazdy, to zbyt wiele jak na kobietę.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    2
    instruktor2(2017-02-21)
  • @2017 - Miasto nie jest wyłącznie dla aut, nie będę chodził 500m do przejścia
  • @vkpjack - Widzisz. .. O ile nie raz widziałem zatrzymywanie i karanie za wyprzedzanie na pasach bądź omijanie stojącego samochody, który zatrzymał się w celu przepuszczenia pieszych (ba, nawet raz policjanci mi samemu zrobili na tym samym przejściu test ze znajomości przepisów jadąc 20 km/h przez pasy i czekając czy będę jechał szybciej na pasie obok), o tyle ani razu nie widziałem aby przyczepili się do kierowcy w sytuacji jak na początku tego wątku, czyli pieszy stawia nogę od strony wieżowców, a przy Elzamie przejeżdża samochód. I sorry, ale nie uwierzę, że policja mogłaby kogokolwiek za to ukarać. O ile w przypadku, gdy przejedziesz 2 metry od pieszego, to można się sprzeczać czy musiał przez Ciebie zwolnić czy nie, o tyle te kilkadziesiąt metrów jest nie do wciśnięcia jako wykroczenie. Nie wierzę, że jakikolwiek policjant byłby tak głupi, aby ryzykować problemy w pracy gdy ktoś nagra jego naginanie przepisów i przekraczanie uprawnień i zrobi z tego odpowiedni użytek, tym bardziej, że wielu kierowców jeździ z kamerkami (ja sam dla własnego bezpieczeństwa niemal non stop jeżdżę z telefonem nagrywającym drogę). Również pozdrawiam!
  • Kładka dla pieszych. z tunelem kiepsko, bo musieliby kopać, lub rozkopać i lipa na kilka lat(znając tempo budowy). A tak tunel- zespawać kilka modułów i długo nie byłby wstrzymany ruch. Zamiast 500tys na mapę akustyczną, to w przejścia nadziemne powinni zainwestować- Na Płk. Dąbka też by się przydało! Bo główne trasy w mieście to co 100m albo światła albo przejście, a niektórzy jeszcze pomiędzy przechodzą i to ubrani na czarno z nosem w tablecie. A ty kierowco miej oczy wszędzie(nawet w d****ie).
  • Pieszy jak i zarowno kierowca powinni uwazac nikt nie jest panem na drodze tylko uczestnikiem ruchu drogowego.
  • Idąc Twoim tokiem myślenia to wypadki będą się mnożyć. Będziesz oceniał ze pieszy ma do Ciebie dwa, trzy kroki i powiesz że zdarzysz przejechać a człowiek ns masce. Granica się zatrze bo każdy będzie interpretował po swojemu.
  • egamin by zdały przejscia nadziemne, których było kilka w ELBLAGU NAD TORAMI KOLEJOWYMI. Sa to konstrukcje stalowe bardzo delikatne jako kładka dla pieszych szer chodnika. Jest tylko jedne ale to nie te czasyt co kiedyś Takie kładki nie nadają sie absolutnie do przejść matek z dziećmi z wózkami ze względu na schody wejścia i zejścia, ,wg mnie służyły one do pracowników spieszących do pracy by się nie spóźnić
Reklama